Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smoku
Lovely Man
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:27, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wilqu napisał: |
smoczek napisał: |
JP2 był głową kościoła a zachowywał się jak pop-gwiazda i polityk...rozminął się z powołaniem chyba
|
to sie nazywa wybiorcze manipulowanie faktami. |
niby dlaczego?
przepraszam a co takiego JP2 zrobił wielkiego dla Kościoła oprócz tego że był rekordzistą w gloryfikowaniu nowych świetych i wielkim popularyzatorem ekumeni która jest niczym innym jak wielką utopią religijną?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smoku dnia Pon 22:28, 18 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Pon 22:28, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Napisalem ze tak jest od zawsze, a nie ze kazda religia i wszedzie.
Co do JP2. Patrz na całokszalt tego co robil, a nie tylko na to ze jako pierwszy zaczal byc medialnym papiezem. Poza tym gdyby sie nie angazowal w polityke to mozliwe ze dalej bysmy mieli w Polsce socjalizm.
Cytat: |
przepraszam a co takiego JP2 zrobił wielkiego dla Kościoła |
zeby bylo na temat to jak nikt wczesniej i jak sie okazlo pozniej zalagodzil stosunki z islamem. setki pielgrzymek tez nic oczywiscie nie znacza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wilqu dnia Pon 22:32, 18 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
smoku
Lovely Man
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:31, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wilqu napisał: |
Poza tym gdyby sie nie angazowal w polityke to mozliwe ze dalej bysmy mieli w Polsce socjalizm. |
ok chwała mu za to, ale mimo wszystko papież to duchowny a nie polityk
ok zejdzmy juz z Wojtyły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pon 22:32, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
smoczek napisał: |
JP2 był głową kościoła a zachowywał się jak pop-gwiazda i polityk...rozminął się z powołaniem chyba
a Benedykt jest głową kościoła z prawdziwego zdarzenia...tak mi się wydaje...i dobrze powiedział, niebyło tam ni krzty przesady...i nie ma znaczenia czy to z jego winy teraz kościoły będa płonąć, bo większosc muzułmanów to fanatycy, a fanatyk to człowiek który ma taką potrzebe by kogoś nienawidzić...i wystarczy do tego byle pretekst...te słowa były widocznie dobrym pretekstem ( tak jak ta afera z karykaturami Mahometa ) |
No ale niby do kogo te słowa miały dotrzeć? My doskonale wiemy, że dżihad i metody radykalnych muzułmanów są złe, a na nich mądrości jakiegośtam papieża raczej nie działają, tzn. działają - więcej zamachów.
A JP2 się moim zdaniem sprawdzał, a to, że był dobrym dyplomatą i przyciągał tłumy było jego główną zaletą. Tymczasem B16 właściwie nic nie robi, no może jakieś encykliki pisze, choć nie sądzę żeby miały one dla świata jakieś większe znaczenie, a największe zamieszanie wokół własnej osoby wywołuje słowami skierowanymi przeciwko muzułmanom. W dodatku te słowa mają negatywne skutki dla mnóstwa ludzi, a jemu w obawie o jego życie odwołują pielgrzymkę do Turcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smoku
Lovely Man
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:33, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wilqu napisał: |
zeby bylo na temat to jak nikt wczesniej i jak sie okazlo pozniej zalagodzil stosunki z islamem. seteki pielgrzymek tez nic nie znacza |
złagodził tylko teoretycznie, wołając co niedziala o pokój i spotykając się z głowami islamu
a pielgrzymki to zadne osiagniecie religijne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Pon 22:34, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
smoczek napisał: |
ale mimo wszystko papież to duchowny a nie polityk
|
to ci napisalem. pielgrzymowal i NAUCZAŁ ludzi. byl w krajach w ktorych nie byl zaden papiez wczesniej. chyba o to wlasnie chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Pon 22:35, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
smoczek napisał: |
a pielgrzymki to zadne osiagniecie religijne |
co uwazasz za "osiagniecie religijne" ??
Cytat: |
łagodził tylko teoretycznie, wołając co niedziala o pokój i spotykając się z głowami islamu |
ale wczesniej nikt nawet tego nie potrafil zrobic. wiec chyba nie tylko teoretycznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smoku
Lovely Man
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:37, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Habanero napisał: |
No ale niby do kogo te słowa miały dotrzeć? My doskonale wiemy, że dżihad i metody radykalnych muzułmanów są złe, a na nich mądrości jakiegośtam papieża raczej nie działają, tzn. działają - więcej zamachów. |
było w tym artykule którym wklejiłem na początku...a jak nie to poszukaj, ja juz nie pamietam co miał Benedykt na myśli
Habanero napisał: |
Tymczasem B16 właściwie nic nie robi, no może jakieś encykliki pisze, choć nie sądzę żeby miały one dla świata jakieś większe znaczenie, a największe zamieszanie wokół własnej osoby wywołuje słowami skierowanymi przeciwko muzułmanom. W dodatku te słowa mają negatywne skutki dla mnóstwa ludzi, a jemu w obawie o jego życie odwołują pielgrzymkę do Turcji. |
a co on jeszcze takeigo o muzułmanach wcześniej powiedział?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smoku dnia Pon 22:41, 18 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pon 22:40, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
W obecnych czasach za osiągnięcie religijne można chyba uważać pozostawanie ludzi przy kościele, a JP2 osiągał to właśnie dzięki pielgrzymkom. Poza tym dał Watykanowi powiew świeżości, zmienił wizerunek papieża. B16 chyba się może za bardzo odnaleźć w takiej roli.
smoczek napisał: |
a co on jeszcze takeigo o muzułmanach wcześniej powiedział? |
No generalnie to powiedział, ze miecz Mahometa przyniósł tylko zniszczenie i cierpienie i że nie można zmusząć siłą do religii. Ale to taka moja parafraza, bo nie chce mi się źródła szukać, a w tym artykule co Ty dałeś to nie wiem co jest, bo nie czytałam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Habanero dnia Pon 22:42, 18 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Pon 22:43, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
w kwestii formalnej: ja nie jestem wierzacy, ale mowienie ze jp2 nic nie zrobil dla kosciola i religii to jawna glupota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smoku
Lovely Man
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:44, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wilqu napisał: |
smoczek napisał: |
a pielgrzymki to zadne osiagniecie religijne |
co uwazasz za "osiagniecie religijne" ?? |
choćby coś co zmieniłoby chodziaz troche bardzo nieciekawą sytuacje kościoła w dzisiejszych czasach
Wilqu napisał: |
Cytat: |
łagodził tylko teoretycznie, wołając co niedziala o pokój i spotykając się z głowami islamu |
ale wczesniej nikt nawet tego nie potrafil zrobic. wiec chyba nie tylko teoretycznie |
ano teoretycznie bo problem nie zniknął i wydaje mi się że za jego kadencji problem terorryzmu na skale światową wzrósł ( co nie było oczywiscie jego winą )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Pon 22:48, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
smoczek napisał: |
choćby coś co zmieniłoby chodziaz troche bardzo nieciekawą sytuacje kościoła w dzisiejszych czasach |
w dzisiejszych czasach kazda religia jest w nieciekawej sytuacji. Bo ludzie w rozwinietych krajach generalnie jej juz nie potrzebuja.
smoczek napisał: |
ano teoretycznie bo problem nie zniknął i wydaje mi się że za jego kadencji problem terorryzmu na skale światową wzrósł ( co nie było oczywiscie jego winą ) |
ktos zrobil w tej sprawie wiecej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smoku
Lovely Man
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:49, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Habanero napisał: |
W obecnych czasach za osiągnięcie religijne można chyba uważać pozostawanie ludzi przy kościele, a JP2 osiągał to właśnie dzięki pielgrzymkom. Poza tym dał Watykanowi powiew świeżości, zmienił wizerunek papieża. B16 chyba się może za bardzo odnaleźć w takiej roli.
smoczek napisał: |
a co on jeszcze takeigo o muzułmanach wcześniej powiedział? |
No generalnie to powiedział, ze miecz Mahometa przyniósł tylko zniszczenie i cierpienie i że nie można zmusząć siłą do religii. Ale to taka moja parafraza, bo nie chce mi się źródła szukać, a w tym artykule co Ty dałeś to nie wiem co jest, bo nie czytałam. |
no to wlasnie to powiedzial kilka dni temu i chyba nic wczesniej nie mowil na temat islamu...przynajmniej negatywnie
a co do wkładu JP2 w rozwój kościoła w postaci licznych pielgrzymek, to prosze was skończcie już, bo mi się śmiać chce....z roku na rok na zachodzie coraz mniej ludzi chodzi do kościoła, coraz mniej uznaje się za katolików, za to coraz więcej kościołów jest zamykana z powodu deficytu wierzących
ej skonczcie juz z tym papieżem....przynajmniej z tym...o B16 mówimy....i o "bezowych"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Pon 22:51, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wyzej ci napisalem czemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pon 22:52, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
smoczek napisał: |
Habanero napisał: |
W obecnych czasach za osiągnięcie religijne można chyba uważać pozostawanie ludzi przy kościele, a JP2 osiągał to właśnie dzięki pielgrzymkom. Poza tym dał Watykanowi powiew świeżości, zmienił wizerunek papieża. B16 chyba się może za bardzo odnaleźć w takiej roli.
smoczek napisał: |
a co on jeszcze takeigo o muzułmanach wcześniej powiedział? |
No generalnie to powiedział, ze miecz Mahometa przyniósł tylko zniszczenie i cierpienie i że nie można zmusząć siłą do religii. Ale to taka moja parafraza, bo nie chce mi się źródła szukać, a w tym artykule co Ty dałeś to nie wiem co jest, bo nie czytałam. |
no to wlasnie to powiedzial kilka dni temu i chyba nic wczesniej nie mowil na temat islamu...przynajmniej negatywnie |
No ale im to wystarczy, żeby grozić zamachem na Watykan.
smoczek napisał: |
a co do wkładu JP2 w rozwój kościoła w postaci licznych pielgrzymek, to prosze was skończcie już, bo mi się śmiać chce....z roku na rok na zachodzie coraz mniej ludzi chodzi do kościoła, coraz mniej uznaje się za katolików, za to coraz więcej kościołów jest zamykana z powodu deficytu wierzących |
Mnie to nie przeszkadza i cieszyłabym się gdyby tak się działo też w Polsce, ale niestety nasze państwo dalej chce być przedmurzem chrześcijaństwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|