Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FruJenny
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Czw 20:21, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja tam uwielbiam pozytywizm... z romantyzmu to tylko wiersze mickiewicza a na widok samej ksiazki 'cierpienia mlodego wertera' mam odruch wymiotny. dziady tez mi sie za szczegolnie nie podobaly, nieboska komedia rowniez, pan tadeusz byl fajny, faust tez.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tiny_ant
Pretty Little Ditty
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:35, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja teraz "Lalkę" przerabiam Na początku mnie trochę pzrerażała, ale traz nawet się fajnie czyta
Ale jak skończę to biorę się za dalsze dokonania Tolkiena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gwenhwyvar
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szklarska Poręba
|
Wysłany: Czw 21:54, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
a dla mnie romantyzm to najlepsza epoka, lubie wiekszasc lektur tego okresu (no poza werterem ale o tym juz wspominalem). Dziady a szxczegolnie wielka improwizacja to dla mnie przyklad wielkiego kunsztu poetyckiego. takiego uniesienia poetyckiego to nikt inny na swiecie nie zanotowal... gdyby jezyk polski byl prostszy i dalo sie go przetlumaczyc na inne oddajac calkowicie tresc to dzieciaki w stanach nie uczylyby sie monologu hamleta lecz wlasnie improwizacji
a moj wogole ulubiony utwor z romantyzmu: sa w zasadzie dwa: wiersz oda do mlodosci i Konrad Wllanrod... ja wierszyw zasadzie wogole nie kumam, ale ode zczailem od razu bez 0problemu, a na pamiec nauczylem sie po drugim przeczytaniu. zajebiste.
|
No dokładnie!!! Ja też uwielbiam "Wallenroda" a poza tym kocham Norwida. Norwid rządzi
No ale muszę powiedzieć, że mimo, iż romantyzm jest moją ulubioną epoką to i tak "Zbrodnia i Kara" oraz "Mistrz i Małgorzata" królują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowik
Melancholy Mechanic
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opole
|
Wysłany: Pią 22:29, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
tak samo sadze ze zbrodnie i kara jest najlepsza, mimo iz to nie romantyzm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imi
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wąbrzeźno
|
Wysłany: Pią 22:51, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
"Zbrodnia i Kara" jest wg. mnie nudna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowik
Melancholy Mechanic
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opole
|
Wysłany: Pią 22:55, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
wow?!? choc w sumie mozna tak uwazac bo akcji to tam jest malo. trzeba sie raczej zaglebic w psychologie roskolnikowa a nie kazdy to lubi. mi w kazdym razie sie zajeeeeeebiscie ZiK podobala. Masterpiece
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gwenhwyvar
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szklarska Poręba
|
Wysłany: Sob 0:11, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No dokładnie. Ja też słyszałam opinie, że książka robi się nudna po dokonaniu przez Rodię zbrodni. Rozumiem w zasadzie bo nie każdego może interesować co sobie Rodion myślał, albo też że np. wałęsał się po mieście a następnego dnia obudził w jakichś zaroślach kocham te momenty w tej książce i nie tylko te :> Ech, Dostojewski i Raskolnikow rządzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowik
Melancholy Mechanic
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opole
|
Wysłany: Sob 0:14, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
wogole dostojewski to byl mocny ziomek... kurwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gwenhwyvar
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szklarska Poręba
|
Wysłany: Pon 19:57, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Oprócz Dostojewskiego polecam także wszystkie książki Miki Waltariego a w szczególności "egipcjanin Sinuhe" miodzio. Czytał ktoś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzehot
Melancholy Mechanic
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 20:45, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
neee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 21:36, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
gwenhwyvar napisał: |
Oprócz Dostojewskiego polecam także wszystkie książki Miki Waltariego a w szczególności "egipcjanin Sinuhe" miodzio. Czytał ktoś? |
OMG!!!!!!!!!!! Czytalas Egipcjanina Sinuhe?! Boshhhh miałam to jako lekture z historii w 1 klasie i zdobyliśmy 3 egzemplarze na klasę i były na nią kolejki. Ze łzą w oku wspominam naszego "niewymagającego" historyka A wracając do książki to dla mnie było jedno z największych gówien jakie czytałam. Te zwroty - "twoje słowa są dla mnie jak brzęczenie much", "złoto jest dla mnie jak proch pod stopami", "nie dotykaj mego uda, bo piłeś ogon krokodyla, będziesz mógł go dotknąć kiedy nie wypijesz ogona krokodyla" (czy jakoś tak ) , chociaż jedno z haseł się u nas przyjęło i lubię je stosować A mianowicie - "moje łono pali jak ogień" <lol2>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gwenhwyvar
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szklarska Poręba
|
Wysłany: Pon 22:45, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No i właśnie za te zwroty kocham tą ksiażkę Już nigdzi eindziej takich nei znajdziesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 23:02, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No tu masz rację - czytało się groźnie, ale jak jush wszyscy zdali (bo u naszego Lu to nikt by się nie odważył nie przeczytać) to mieliśmy niezły ubaw z tej książki...mamy do dziś
Ahhh i te wspomnienia - nigdy nie zapomnę jak siedziałam dzień przed ostatnim terminem, o 4:30 z Egipcjaninem w dłoni, kompletnie już nie wiedząc co czytam...no ale 5 dostałam <lol>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:20, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wspomniane na początku książki Orwella - bardzo dobre, rok 1984 niejako musiałem przeczytać z przymusu, (niespodziewanie polonistka wysłała mnie na konkurs polonistyczny) ale nie żałuję bo bardzo miło mnie zaskoczyło i wciągnęło.
Tolkien to wiadomo. Hobbit i takie klimaty lubię...
"Imię Róży" Umberto Eco wspomniane przez Nowika - bardzo dobre, poważna książka, naprawdę warto przeczytać, kryminał na tle sporów religijnych, które są przedstawione bardzo interesująco. Film gorszy, ale też się patrzyło.
Zbrodnia i Kara - przerabialismy to. Też dobre. Podobało mi się też Jądro Ciemności (dziś leci film, zobaczymy jak to się ma do treści) i jeszcze z lektur ostatnio (w sumie już jakiś czas temu) pozytywnie zaskoczył mnie Makbet (sztuka).
A co do Pottera. Czytałem każdy tom więc wiem co mówię - Samo się czyta, tłumaczenie dobrze przenosi specyficzny klimat. Jak już znasz tych bohaterów, to chcesz przeczytać kolejny tom, chociaż nie byłbym pewny czy dziecku bym tak od 4 części w górę dał do czytania, a niby to dla dzieci miała być książka. Niektóre opisy potrafią w człowieku wywołać złość i chęć delikatnie mówiąc zbicia na miazgę niektórych bohaterów. Pani Rowling w 6 części już się zrobiła bardzo powana i książkę łykasz na raz - nawet się dobrze nie zawiąże główny wątek fabularny, bo nie jest tak wyrźnie zarysowany a tu już koniec i tak postawiony że musiz przeczytać 7 część. Taka odmiana od poprzednich części. Jako seria - dobra. Pojedyńcze pozycje - - Trzeba całość brać.
Kiedyś czytałem sporo, teraz już nie bo mam inne rozrywki i brakuje na to czasu, ale nie żałuję tego co czytałem kiedyś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borderline
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teraz to już WARSZAWA
|
Wysłany: Śro 17:21, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pottera to czytam jedynie po angielsku. Przynajmniej ciekawych słów się można nauczyć. Po polsku to nie zdzierżę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|