Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kozic
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica/Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:43, 24 Maj 2006 Temat postu: Tatry |
|
|
Coby nie offtopować, proponuję założyć osobny temat o jednym z najpiękniejszych miejsc na świecie, czyli naszych kochanych, polskich (i nie tylko) Tatrach. Ktoś był albo się wybiera? Tutaj się można pochwalić
(Elektra, liczę na Ciebie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Śro 23:53, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Byłem ze 2 razy i jakoś mnie tam nie ciągnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kozic
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica/Wrocław
|
Wysłany: Czw 0:42, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Widać nie byłeś tam gdzie trzeba. Co innego jak się wchodzi na Rysy, a co innego jak na Gubałówkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 1:04, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie po prostu chodzenie po górach w ogóle nie jara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kozic
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica/Wrocław
|
Wysłany: Czw 1:12, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
bartek_wegorek napisał: |
Mnie po prostu chodzenie po górach w ogóle nie jara. |
Nie rozumiem, ale nie potępiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tonik
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wieś o nazwie warszawka
|
Wysłany: Czw 5:32, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
bartek_wegorek napisał: |
Mnie po prostu chodzenie po górach w ogóle nie jara. |
mnie raczej też nie, chociaż ostatnio zaczynam się przekonywać...
wszystko zależy jeszcze od towarzystwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr.funkenstein
Melancholy Mechanic
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 6:15, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze w górach nie byłem, ale będe miał okazje je zobaczyć za kilkanascie dni (Ach te wycieczki szkolne). Ale chyba wole jeziora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 8:31, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A ja wprost uwielbiam morze. I to najlepiej takie mocno wzburzone, gdzie fale az zdejmują majtochy z ciała (miałem taki przypadek:D ), mega rozgrzany pisaek i dośc chłodna woda, grono kumpli i piwko w podręcznej lodóweczce. Taaakk...i wracanie z plazy nie srodkiem jakiegos cholernego deptaka, wypełnionego po brzegi pieprzonymi turystami, a scieżką w lesie, zdominowanym przez drzewa iglaste, gdzie ziarnisty snieżnobiały piasek, wymieszany jest z szyszkami, igłami i kawałkami kory, które tak zmysłowo kłują cię w podeszwy gołych stóp. I ten moment w zyciu, gdy razem z kumplami glupio rechoczący po uprzednim spaleniu sie trawą, z piwkiem w ręku, podziwiamy lesne krajobrazy i co ładniejsze dziewczyny w skąpych bikini... Taa.. i wydmy w Łebie, zbieganie po nich jak wariat i uczucie bycia gdzies indziej, gdzies na pustyni, gdzie wszelkie akrobacje cielesne uchodzą płazem bo supermiałki i delikatny piasek doskonale amortyzuje wszelkie upadki... I to wszystko nie gdzies w egzotycznym kraju, a tutaj na miejscu, za smiesznie małe pieniądze... W te wakacje powtórka z rozrywki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kozic
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica/Wrocław
|
Wysłany: Czw 12:46, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
indianer_wolny_czlek napisał: |
A ja wprost uwielbiam morze. |
Mi tam już się przejadło
indianer_wolny_czlek napisał: |
Taa.. i wydmy w Łebie, zbieganie po nich jak wariat i uczucie bycia gdzies indziej, gdzies na pustyni, gdzie wszelkie akrobacje cielesne uchodzą płazem bo supermiałki i delikatny piasek doskonale amortyzuje wszelkie upadki... |
Żałuj, że nie zbiegałeś zimą z Zawratu, tam to dopiero się dzieje! A właściwie to się nie zbiega, tylko zjeżdża, turla, spada no nie wiem jak to nazwać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 14:10, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
kozic napisał: |
indianer_wolny_czlek napisał: |
A ja wprost uwielbiam morze. |
Mi tam już się przejadło
|
Rozumiem, że chodzi Ci o polskie morze?
Bo ja np. nad polskim morzem byłem ostatnio 1993 roku i mi wystarczy. Teraz wole te znacznie cieplejsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kozic
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica/Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:23, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No racja, nad żadnym innym nie byłem, ale nad naszym 30 razy zdecydowanie wystarczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 14:30, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja byłem tylko 2 razy, w 92 i 93 i nie pali mi się tam jechać jakoś. Z polskich gór lubie Góry Stołowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
velvetova
Funky Monk
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zooropa
|
Wysłany: Czw 14:46, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja rowniez wole morze...nie wazne czy te Polskie czy w jakims egzotycznym kraju aczkolwiek te cieple to juz calkowity kosmos...ale po gorach nie lubie chodzic...moze dlatego ze wole sie wylegiwac ebzczynnie caly dzien na slonku niz meczyc sie spacerem pod gore
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hypacja
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 14:46, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
indianer_wolny_czlek napisał: |
Taa.. i wydmy w Łebie |
przez 10 lat jeździłam w te okolice ( Smołdziński Las),żywego ducha na plaży,moze jakaś para tam na horyzoncie,miodzio
nie wiem co lubie bardziej,morze czy góry,ale w sumie to na hali chciałam mieć chatkę i wypasać owce....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Czw 14:50, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też uwielbiam morze, a szczególnie polskie, mimo jego wszystkich niedostatków Co roku staram się choćby nad nie wpaść i zawsze na widok morza cieszę się jak dziecko. W tym roku pod koniec kwietnia byłam w 3mieście i tylko się utwierdziłam w mojej miłości do morza, ten zapach jodu, wiatr, ach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|