Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 14:52, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, chodzi o nasz Bałtyk. Temperatura wody w nim bardzo mi odpowiada - nie to zebym był jakiś wyjątkowo gorący (chociaż Jenny mówiła ze i owszem ) chłopak, ale gdy słońce nimiłosiernie pali w skórę, taka temperatura jest najlepszą rzeczą o której można wtedy marzyć.
No chyba ze ktos lubi się porządnie wyprażyć, ja wręcz nie znoszę leżenia plackiem na słońcu, kiedyś miałem mały incydent - na działce z kumplem po degustacji dobrych bo tanich win, wybrałem sobie miejsce na leżaku pod siateczka. Z racji tego, ze lekko sie "zniemogłem" to zwyczajnie zasnąłem na tym słoncu. No i wszystko by było dobrze gdyby nie siatka nade mną - rozchodziły sie po niej pnącza jakiegoś krzaka, no a to wszystko rzucało cień. Efekt - po godzinie jak sie obudziłem wyglądałem jak spiderman, cały w taką smieszną siateczkę. I do tego jakby było mi mało, to zasnąłem z ręką opartą na czole, co zostało odnotowane na mojej skórze w mostaci nieopalonego pasa przez całe czoło
Ale niechaj słonko swieci nam jak najdłużej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elektra
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zależy od dnia
|
Wysłany: Czw 15:48, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
drogi kozicu- niestety moja aktywność przez najbliższy tydzien na tym forum musi się skończyć bo mam tydzień na skończenie pisania pracy magisterskiej a to cholernie mało czasu bo mam tyły....ale obiecuje że po 3 czerwca to ja wszystkich uświadomie co to znaczy miłość do gór...ja nad morzem sie nudze, nienawidze leżenia plackiem na plaży itd. a góry co tu dużo mówić....nie wyobrażam sobie wakacji bez nich....a te zakamarki w sosnowych lasach, to powietrze, to zmęczenie, ta cisza.....żyć i nie umierać....mój faworyt z Polski to Tatry i Pieniny, Bieszczady też fajne ale jak dla mnie to za łyso...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obvious
Venice Queen
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rzeszoof
|
Wysłany: Czw 15:52, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
wszystkich was mogły by pogodzić okolice południowego zachodu Kanady - okolice Vancouver. Jest tam i morze, i bezpośrednia bliskość gór i lasów. rewelacyjna okolica. tyle tylko, że piasku na plaży skąpo. i może niezbyt gorąco
no to hawaje. są góry, las, jak i gorące piaszczyste plaże
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kozic
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica/Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:18, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Obvious napisał: |
wszystkich was mogły by pogodzić okolice południowego zachodu Kanady - okolice Vancouver. Jest tam i morze, i bezpośrednia bliskość gór i lasów. rewelacyjna okolica. tyle tylko, że piasku na plaży skąpo. i może niezbyt gorąco
no to hawaje. są góry, las, jak i gorące piaszczyste plaże |
Jak tylko mnie będzie stać to się wybiorę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FruJenny
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Czw 16:54, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
kocham morze obojetne czy polskie czy inne...kocham ten szum fal, ten zapach... kiedys bede mieszkala w latarni nad brzegiem morza a jak narazie pozostaja mi 2-3 tygodnie wakacji... morze jest najlepszym obiektem do fotografowania... uwazam ze te zdjecia sa jednymi z lepszych ktore zrobilam... przynajmniej tak mi sie wydaje...
13.05.2005 - Atlantyk - Portugalia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i gdzie tu porownywac morze z gorami... nienawidze gor... kojarza mi sie z spocona grupa turystow w smierdzacych skarpetach... mam dosc po wyjsciu na klimczok wiecej tego wyczynu nie powtorze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:19, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Góry nawet lubie. A z mórz najbardziej lubie Adriatyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Czw 18:34, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
FruJenny napisał: |
i gdzie tu porownywac morze z gorami... nienawidze gor... kojarza mi sie z spocona grupa turystow w smierdzacych skarpetach... mam dosc po wyjsciu na klimczok wiecej tego wyczynu nie powtorze... |
Zgadzam się i jeszcze to brzydkie tatrzańskie budownictwo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QuickShowerJam
Funky Monk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bochnia k.Kraka
|
Wysłany: Czw 22:30, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ludzie chyba nie rozumieja o co chodzi w gorach. Wychodzisz na szczyt patrzysz i czujesz ze zycie jest piekne. Takie widoki sa piekne i niepowtarzalne. Moje odczucie jest takie ze nie chodzi o wychodzenie tylko o sam szczyt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez QuickShowerJam dnia Czw 22:37, 25 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
velvetova
Funky Monk
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zooropa
|
Wysłany: Czw 22:35, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: |
A z mórz najbardziej lubie Adriatyk. |
Adriatyk jest piekny! cieplutka oraz jasno blekitna woda! poprostu cudo! aczkolwiek ja preferuje Ocean Atlantycki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 22:56, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie tam strasznie drażni fakt, ze na większosci plaż zalegają te pierdoły w stylu małż, muszelek i innych przedmiotów naturalnych kaleczących nogi (a łazic w klapkach to zadna zabawa). No i przynajmniej tam gdzie ja byłem, brzeg był niesamowicie kamieniasty - co znowu daje pokaleczone nogi. Nie mozna biegac po plazy, nie mozna wbiegac do wody przy pełniej prędkości... tragedia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Czw 23:12, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
indianer_wolny_czlek napisał: |
A mnie tam strasznie drażni fakt, ze na większosci plaż zalegają te pierdoły w stylu małż, muszelek i innych przedmiotów naturalnych kaleczących nogi (a łazic w klapkach to zadna zabawa). No i przynajmniej tam gdzie ja byłem, brzeg był niesamowicie kamieniasty - co znowu daje pokaleczone nogi. Nie mozna biegac po plazy, nie mozna wbiegac do wody przy pełniej prędkości... tragedia. |
Tu nasz całkowitą rację. Zażywają pierwszej kąpieli, co prawda nie w Adriatyki, tylko w Morzy Czarnym od razu nastąpiłam na jeżowca i mi go potem gruzińska lekarka z nogi wydłubywała
Maris Baltici jest lepsze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Starlet
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 23:20, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem nad jakie wy dziwne morza jeździcie xD może raz w życiu trafiłą mi się kamienista plaża xD
Uwielbiam i góry i morze.
Góry z senstymentu bo praktycznie w niejakim Zwardoniu się wychowałam.
A morze z chęci odmiany.
Uwielbiam patrzeć na morze bo to natchniewa mnie i daje mi pewnośc, że jestem wolna i jak co to mogę się żucić w taflę i popłynąć w dal (daleko nie popłynę ale próbować zawsze można xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FruJenny
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Czw 23:47, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Starlet napisał: |
Uwielbiam patrzeć na morze bo to natchniewa mnie i daje mi pewnośc, że jestem wolna i jak co to mogę się żucić w taflę i popłynąć w dal (daleko nie popłynę ale próbować zawsze można xD) |
wlasnie tak fajnie sie czulam jak stalam na przyladku Rocka ale raz mialam taka niebezpieczna przygode... nie zebym byla lewa w plywaniu bo jestem dobra w te klocki...
tak sobie plywalam az zaczelo mnie wyciagac w morze i fale przytapialy... chyba 30 minut zajelo mi dotarcie do takiej skalki calej porosnietej muszelkami... tak mnie fale wyjebaly o ta skalke i te muszelki ze do dzis mam blizny po nich na calym ciele... :/ ale wygladalam strasznie jak wyszlam z tej wody i cala ociekalam krwia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Starlet
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 11:19, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ałłaa.... no wiesz ale ponoć im większa ilość blizn tym bardziej jest się odważnym, zasłużonym i bardziej freshy xD
W gruncie rzeczy blizna - fajna rzecz. Im ich więcej tym jest więcej historii do opowiadania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr.funkenstein
Melancholy Mechanic
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 12:51, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
gorzej jak jest tyle blizn ze ludzie sie boja z toba rozmawiac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|