Organic Anti Beat Box Band

arnold88

Ja najbardziej lubię te VIFON, nawet reklamę miały raz w TV, beznadziejną, krótko, ale miały...Tylko zawsze manipulowałem dodatkami smakowymi, nigdy nie dawałem tego czerwonego tłuszczu no i dwie na jeden talerz zawsze bo jedną się nie nasycałem, czyli np. dwie porcje makaron a w tym przyprawy od kurczaka złotego i krewetkowej ale bez czerwonego tłuszczu, no i było smaczne Smile

W sumie to trochę taki fast food, a to mi zawsze smakowało Wink

Za to Golden Tiger czy jakoś tak, były obrzydliwe, ohydne, dobrze że tylko raz je widziałem !

Gold Digger

ja zupki chinskie jem TYLKO i wylacznie...na sucho.jak chipsy;)
na mokro fee

bartek_wegorek

Habanero

Radom jest bardzo piękny Very Happy

Co prawda ostatnio znów na jednej z głównych ulic miasta zostałam obrzucona (tym razem ziemią Razz

) przez patologiczne dzieciaki.

Borderline

arnold88

Zapraszam do mnie zatem Cool

bartek_wegorek

Borderline

A tam, gadanie, właśnie w Radomiu jest to, czego nie ma w Warszawie - swojski klimat, przyjemna atmosfera, wiele niespotykanych zjawisk. Oaza spokoju, ci którzy go szukają, w Radomiu na pewno go znajdą Very Happy

.

Nie dam za wygraną i będę bronić mojego miasta rodzinnego po wsze czasy, a jakże Wink

tiny_ant

kozic

bartek_wegorek

No co do Radomia to dużo ludzi mówi, że to najbrzydsze miasto w Polsce. Pierwszy raz w życiu, dopiero na tym forum spotykam się ze stwierdzeniem, że Radom jest ładnym miastem Rolling Eyes

Borderline

No wiesz, ja tam spędziłam 16 lat mojego życia, ale się wyprowadziłam (co i tak prędzej czy później bym zrobiła Wink

) i dla mnie, z racji że nie muszę tam mieszkać na stałe, to bardzo piękne miasto Very Happy

ale gdybym była na nie skazana to pewnie bym je przeklinała ;p
Tak w ogóle ponad połowa ludzi z Radomia wyjeżdża na studia/do pracy do Warszawy. Radom jest zakochany w Warszawie, ale ja jakoś nie mogę się do niej przekonać. I w tym miejscu przepraszam za ten maleńki off-topic Smile

polyester

no no! Aspicośtam! Nie jesteś taki straszny Smile

założyłeś temat o jedzeniu, a ja właśnie to chciałem zrobić. miałem zacząć od czegoś w stylu "temat dla tych dla których jedzenie nie jest jedynie zaspokajaniem głodu" Wink

no...szkoda, że tu już nikt nie pisze.

Ja w tym momencie jem żeberka z jakiejś zaprawie miodowo - piwnej. Genialne Smile

Nie zjadłem całych na obiad, bo nie miałem siły . Jak się jedzie z Krakowa do Wieliczki to jest taka świetna karczma gdzie dają genialne jedzenie za nawet niską cenę. Olbrzymie porcje.

w każdym razie moje wywody zaczne od tego, że według mnie gotowanie żeberek to jakieś nieporozumienie. Gotowane żeberka to kpina. Natomiast pieczore w jakimś dobrym sosie...najlepiej czosnkowym albo własnie miodowym to geniusz Smile

najlepsze jedzenie to Sushi. Jak jesteś jeszcze w Stanach bananie to poproś żeby cie zabrali na jakieś, bo w Polsce to jest nie za dobre a drogie bardzo. Najlepiej się dowiedz czy jest gdzieś coś o nazwie "Today" czy jakoś tak. To szwecki stół (buffet) z sushi. Płacisz chyba 15 dolców a jesz ile wlezie. Normalnie raj na ziemi. To chyba jedna z najlepszych rzeczy jakie zapamiętałem ze stanów (a i jeszcze owoce morza na florydzie...ale to kiedyś indziej) Wink

Max

polyester

w ogóle śliwki z mięsem to super sprawa. Jak jeszcze babcia moja żyła to jej gosposia robiła genialne schaby ze śliwkami...mmm rozpływam się na samą myśl o tym. Te żeberka o których mówisz też muszą być genialne