Organic Anti Beat Box Band

Aspiniou

No, to tutaj można kontynuować Naszą dyskusję w tamtym temacie z którego Nas Bartek wygonił.

Kiedy to było z tym kolesiem co wyszedł po 3 latach za sprawowanie? Nie pamietam tej sprawy.

polyester

niech bartek przeniesie tamte posty tu;) to będzie lepiej.

MissPsychoSexy

Jakiś rok temu, może mniej, nie pamiętam dokładnie. Mówili o tym w wiadomościach.
Facet serio ciulał swoim dzieckiem o kaloryfer, gasił na nim pety itp. No i go posadzili. Siedział kilka lat, nie wiem dokładnie czy 3 i go wypuścili za dobre sprawowanie! Shocked

Niedługo po wyjściu, napadli z bratem na mieszkanie i zabili domowników.
To jest dopiero "zajebistość" polskiego prawa.

polyester

Aspiniou

A ile dostał lat, że wyszedł tylko po 3 za sprawowanie??...5?

Tomek

W naszym, raciborskim więzieniu przebywa wiele gwiazd, czasami leciał nad domem helikopter, a potem sie dowiadywałem z wiadomości kto zawitał do naszego miasta Very Happy

A kto miał przyjemność spierniczać przed dresami? Mi sie zdarzyło, nie wspominam miło, ale nawet ciekawa była dawka adrealiny.

MissPsychoSexy

Mnie raz dres opluł Confused

A najśmieszniejsze jest to, że ja nie wyglądam jakoś szczególnie inaczej, według mnie nieszczególnie się wyróżniam jakimś awangardowym wyglądem...
Szłam sobie poprostu sama po 22:00, z baru, przez takie lekkie odludzie, jedyne co mogło mu się zdawać "dziwne" (dla nich) to to, że miałam trampki, jakąś tam kwiecistą koszulę i pacyfe przyczepioną na torebce i mijało mnie właśnie takich dwóch byczków-ćwierć inteligentów i jeden krzyknął coś w stylu "pierdolone hipisy", a drugi na mnie splunął Confused

Niezbyt to było przyjemne uczucie, no ale wolałam się nie "bronić", bo niby jak, poza tym jeszcze bym po ryju dostała, a tego bym raczej nie chciała...

bartek_wegorek

Borderline

Mnie zszokowało to dzisiejsze o 22-latku, który zabił 18-latkę na korytarzu szkoły... brrr.

indianer_wolny_czlek

grzehot

w ogóle to wszystko przez łódz..
łódz to gniazdo patologii

polyester

to prawda.

grzehot

nie wiem kto to grzesiu..ale te3raz po operacji unikam bójek..i nie biłem sie ponad 2,5 roku.. mnie nie raczej sie nie zaczepia..w moim małym miasteczku nikt mnie nie dotknie..a jak to zrobi to ma przesrane. a w lublinie..mialem pare przygód..ale jeden typ mnie nigdy nie zaczepi..bo nie wyglądam na jakis łatwy cel..wzrost swoje robi. a odkad nie pije to i chudy nie jestem..tak wiec jak mnie zaczępią to przynajmnie 2-3..ale szybko tez biegam i nie raz to mnie uratowalo od wpierdolu... raz dostalem tekst na pkp w lublinie, pusty peron, ja sobie ide...i dwóch zakapiorów mnie zaszło..tak ze nie mogłem wiac..a ryje mieli zakazane..pocięte, wytatuowane..i jeded mowi: albo ciebie potniemy i wezmiemy se kase, albo nam dasz i pomyslimy" hahaha..mialem ok 100zł w kieszeni luzem...sięgnąłem do kieszeni i myslalem co wylosuję..i wyjąłem 20...ale i tak czułem sie zgwałcony.

ale w MW bede rzucal cegłami

indianer_wolny_czlek

Ja sobie szykuje ostatnio zajebistą maczetę, i będzie tak ostra ze chuj. I na serio bede ją nosił przy sobie, szczególnie w Olsztynie bo tu w Mrągowie praktycznie nie mam wrogów. Jeszcze się nauczę parę bajerów z tą maczetą, podrzucic, zakręcic na palcu itp. jak kilku mnie naskoczy i wyciagne taką 40 cm kose i zabajeruję to wątpię aby ktos miał odwagę sie zblizyc. A jak będzie, to jego strata, bedzie mnie lało czy go potne czy nie.

polyester

ja kiedyś jak wracałem z meczu Wisły to dostałem taką po głowie. Szczęśliwie była w pochwie. Tylko guza miałem...trochę nad skronią.