Organic Anti Beat Box Band

indianer_wolny_czlek

Mi sie zły skręt kojarzy z krzywo skręconą bibułką.

Wasiu

Dokładnie to co mówił Bartek, u mnie większośc znajomych zupełnie ale to zupełnie nie zna się na kinie i jarają ich filmu typu Mission Impossible albo Szybcy i Wściekli, a jak oglądamy naprawdę coś porządnego to się nudzą, więc głównie oglądam sam albo z kumplem, który ma podobny gust. Ostatnio jak wspominałem o Siedem to kumpel stwierdził, że film chujowy bo nie wiadomo o co chodzi przez pół filmu. A na dodatek dodał, że Pitt zagrał tylko fajnie w Mr&Mrs Smith. Nie wiedziałem, czy mam się śmiać czy płakać... ~~

edit: zapomniałem dodać, że zaraz odpalam Lot Nad Kukułczym Gniazem...mmmm 8D

bartek_wegorek

Smaka mi zrobiłeś Razz

"Lot..." bym sobie obejrzał, ahh... muszę na dvd zanabyć. To jest kurwa kino! Albo "Skazani na Shawshank", takich ambitnych zajebistości można wymieniać i wymieniać. Widział ktoś może "Most na rzece Kwai"?:

Film wojenny z 1957 roku, oczywiście wiara powie, że słaby bo nudny i fajnych efektów nie ma. Dla mnie to jest prawidziwe kino. Świetna rola Aleca Guinnessa który za tą role zresztą dostał Oscara. Jeśli ktoś nie pamięta tego aktora to grał jeszcze Bena Kenobi w pierwszej serii SW.

Habanero

No ba! "Most na rzece Kwai" to jest film. Nawet chyba pisałam o nim kiedyś w tym temacie. Film oczywiście doskonały, w ogóle mnie się właściwie tylko stare filmy wojenne podobają, bo te nowe to szkoda gadać.

bartek_wegorek

Ja z nowych lubie tylko "Szeregowca Ryana" jak już wcześniej pisałem.

Wasiu

dla mnie może jeszcze jako tako być Enemy at the Gates, ale Szeregowiec o wiele lepszy.

Tom_my

wróg u bram był dla mnie słaby. ten wątek miłosny to była parodia.

arnold88

A co do tego World Trade Center to w baardzo wilu filmach te dwie wieże są pokazane i zawsze muszę powiedzieć "tych budynków już nie ma"...

Wczoraj oglądąłem z siostrą "Rój" i ona po kilkudziesięciu sekundach po rozpoczęciu pyta mnie się czy mnie to ciekawi, cholera jasna, grupa facetów w kombinezonach idących korytarzem może nie jest specjalnie fascynująca, ale to był sam początek a film ponad 180 minut więc co to ma być za pytanie Confused

A filmów wojennych mało widziałem w sumie, niespecjalnie interesuje mnie ta tematyka ale czasami zobaczę...

Wasiu

Tomek

Habanero

Wasiu

mi się wydaje, że tam grał jednak Joseph Finnes Smile

Aspiniou

"Gone At Sixty Seconds"...Nicholas Cage, Angelina Jolie, szybkie samochody...czegos trzeba wiecej? ;>

I ten poscig ostatni kiedy Cage ma Shelby GT 500 i zalacza Nitro...yeah dude! Very Happy

P.S.
Ile to jest 160 mil na godzine w km na godzine?

indianer_wolny_czlek

257.4944 km na godzinę.