Organic Anti Beat Box Band

bartek_wegorek

"Bohatera ostatniej akcji" uwielbiam! Razz

Ale do ulubionych raczej nie zalicze, chyba, że na szarym końcu. On chyba malinke za to dostał, albo był nominowany i ogólnie bardzo ten film krytykowali. Nie wiem o co takim ludziom chodzi, dla mnie to super komedia i taka parodia filmów z Arnim, ten film miał taki właśnie być. Końcówka jest najlepsza, jak jest ta premiera Wink

Borderline

A ktoś oglądał "Moją super eksdziewczynę" już?
Polska premiera 25 sierpnia. Mam ochotę na jakiś lekki film, więc chyba będę chciała się na to wybrać.

indianer_wolny_czlek

Arnie nawet sam z siebie w tym filmie się wysmiewał, od chuja nawiązan do innych filmów, a krytycy sami sobie wyrobili przez lata opinię ze nie potrafią oddzielic filmów ambitnych od typowo rozrywkowych, jebac krytyków filmowych.

bartek_wegorek

arnold88

A co do Arniego to pozwolę sobie zauważyć, że jego nazwiska nie wymawia się "szwajceneger" jak to beznadziejnie robi zdecydowana większość społeczeństwa tylko "szwarceneger" ! A pytanie Bartka czy go lubimy pewnie zainspirowane tym, że Terminatora 2 dali na TVN, oczywiście oglądałem...A widzieliście "Uciekiniera" z 1987 ? Też niedawno puszczali...

Wasiu

velvetova

a ja nie lubie Arniego...zawsze przelanczam gdy leca jakies filmy z nim...

indianer_wolny_czlek

arnold88

A mi się podobał, lubię filmy z przed kilku lat z wizjami przyszłości. Tekst typu "Czym się zajmujesz ? Robię muzykę do sieci" Jest rozwalający. Na ale na podstawie opwiadania, to komu innemu się należą oklaski...

bartek_wegorek

arnold88

Na kaseciaku, eh gdzie te czasy kiedy się szło w niedzielę z rodziacami na targowisko miejskie i się z ludźmi mieniało na kasety video, przecież to było świetne !

Zawsze biorę pod uwagę kiedy film powstawał, są osoby którym to zwisa, zobaczą jakiś stary film i od gówien wyzywją, to samo z grami viedo, muzyką ze wszystkim cholera ignoranty jedne Confused

bartek_wegorek

Ja pamiętam, że Terminator 2 to był mój pierwszy kultowy film, ja po prostu po jego obejrzeniu (1992?) zachorowałem i nie tylko ja. Jezdziłem rowerem z patykiem w kształcie shotguna włożonym między siodełkiem a tylnim kołem, oczywiście do tego jeszcze brało się kawałek plastikowego kubka i przyczepiało do szprych żeby w czasie jazdy był ten warkot choppera Razz

To były czasy. Pamiętam, że wtedy znałem tylko 2 gości którzy byli wtedy na topie Arnold Schwarzenegger i Michael Jackson i jak się bawiłem z jakimś kolegą mówiłem: "dobra, ja będe Arnold Schwarzenegger a ty Michael Jackson" Laughing

Zibi

I kto wygrywal? Razz

bartek_wegorek

Ja zawsze jak przegram to i tak się czuje lepszym więc chyba ja Razz

indianer_wolny_czlek

T 2 jest z 91 roku.

A z rowerem i patykiem miedzy mostkiem było u mnie identycznie i do tego jak sie "strzelało" to obracałem gnata aby go przeładowac tak jak to robił Arnie z winchesterem Very Happy