Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borderline
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teraz to już WARSZAWA
|
Wysłany: Wto 23:57, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A taki tam konkursik, w sumie nic ciekawego .
Debiut Wellesa, czyli Obywatel Kane dla niewiedzących , to jeden z moich ulubionych filmów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tom_my
Venice Queen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Śro 0:08, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
mnie tez sie podobał. ale nie tak żeby go uważać za najlepszy film wszechczasów, a bardzo duża czesć krytyków tak uważa
ale w sumie ja nie jestem krytykiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Śro 0:10, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No Bergman może i dobry jest, choć ja widziałam jego 4 filmy i na wszystkich walczyłam ze snem i nie byłam jedyna. Ostatnio na ENH, dziewczyna co koło mnie siedziała też mówiła, że na Bergmanie spała. Może ja po prostu złe filmy widziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 0:13, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wielcy twórcy często są nierozumiani przez nas, maluczkich, ja np. tak mam na filmach Lyncha. oglądając Mulholland (chyba tak sie to pisze) drive mialam duże oczy i sie zastanawialam, czy on sobie z nas robi jaja czy o co chodzi wogóle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom_my
Venice Queen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Śro 0:21, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Habanero napisał: |
No Bergman może i dobry jest, choć ja widziałam jego 4 filmy i na wszystkich walczyłam ze snem i nie byłam jedyna. Ostatnio na ENH, dziewczyna co koło mnie siedziała też mówiła, że na Bergmanie spała. Może ja po prostu złe filmy widziałam |
a widziałaś Siódmą pieczeć? na tym sie nie da poprostu usnąć, fascynujące :d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Śro 0:24, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie widziałam. Może kiedyś się skuszę, choć po dotychczasowych doświadczeniach tak mi niekoniecznie śpieszno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 0:31, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
TYLKO PAMIĘTAJ ŻEBY NIE OGLĄDAĆ FILMU O PODOBNYM TYTULE Z '88 !!! Bo ten jest nie do zniesienia...
EDIT: A wiecie kogo ja jescze lubię? Shyamalana...mimo potknięć...umie budować nieźle napięcie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krissciante
Little Pea
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 0:48, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
MissPsychoSexy napisał: |
Wielcy twórcy często są nierozumiani przez nas, maluczkich, ja np. tak mam na filmach Lyncha. oglądając Mulholland (chyba tak sie to pisze) drive mialam duże oczy i sie zastanawialam, czy on sobie z nas robi jaja czy o co chodzi wogóle... |
Dokladnie, ja mam wrażenie ze jego filmy to jedna wielka artystyczna prowokacja...bez kompromisow, takie draznienie sie z widzem graniczace momentami z brakiem szacunku...
A od siebie jeszcze Larsa von Triera dorzucam (Przełamując fale, Idioci, Dogville) i z klasykow przeszlosci - Louisa Malle (Windą na szafot)
I co do Shyamalana sie zgadzam...z ostatnich "Osada" zrobila na mnie duże wrazenie...juz mialam zwatpić a jednak....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Śro 4:45, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
MissPsychoSexy napisał: |
że LOTRowi nie mam nic do zarzucenia, owszem z jacksona zaden rezyser, ale dobry fan WP i byl wierny temu swojemu umilowaniu...a to, że Cię bartku nie wzruszyło...cóż może poprostu nie porwała Cię sama historia...a może rozkojarzony byłeś....nie wiem |
Nie byłem rozkojarzony, po prostu dla mnie całą trylogia to flaki z olejem, nuda!!!
Krissciante napisał: |
I co do Shyamalana sie zgadzam...z ostatnich "Osada" zrobila na mnie duże wrazenie...juz mialam zwatpić a jednak.... |
Film mnie rozczarował. Po zapowiedziach i po twórcy "Szóstego Zmysłu" spodziewałem się czegoś więcej. Film był nawet nawet ale bez rewelacji, tak na jeden raz mógł być, ale nic specjalnego. Numerem jeden w jego wykonaniu pozostaje "Szósty Zmysł".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Śro 5:15, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie "Osada" mimo raczej dosyć chłodnych recenzji się bardzo podobała. W sumie chyba najbardziej z twórczości Shyamalana. "Szósty zmysł" mnie niby zaskoczył, ale jakoś tak cały film mnie nie trzymał w napięciu, ani nawet nie zaangażował mnie. Ten o kosmitach (już tytułu nie pamiętam) też mi się dosyć podobał, nawet się trochę bałam, ale nic nadzwyczajnego to nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Śro 5:29, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Chodzi Ci o "Znaki". Ja uważam, że scenariusz zajebisty, ale wykonanie niezbyt udane. Pierwsza połowa filmu super, ale jak się zaczynają pokazywać obcy to raczej zaczyna wyglądać jak jakaś komedia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 9:14, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zauważyłem ze Szalejman mimo ze ma swietne historie, to nie do końca wykorzystuje ich potencjał, i to w kazdym jego filmie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:28, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Widzę że tu są osoby znające się na rzeczy. Co mi powiecie o Robercie Zemeckisie ? Jak widzę że robił jakiś film to z chęcią oglądam bo wiem czego się mogę spodziewać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Śro 10:59, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Robert Zemeckis to przede wszystkim trylogia Powrót do przyszłości, najważniejsze filmy mojego dzieciństwa, które do tej pory kocham i często do nich wracam A poza tym to Zemeckisa widziałam tylko "Forresta Gumpa" i "Kontakt", oba bardzo dobre filmy, ale nie należą do moich ulubionych, jedno obejrzenie starczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 11:02, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A ja Kontakt wprost kocham. Oglądałem już go z 30 razy, a mimo to zawsze jak leci to od początku do konca w napieciu go ogladam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|