Forum Organic Anti Beat Box Band
Red Hot Chili Peppers
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

POLECAMY FILMY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 98, 99, 100  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Organic Anti Beat Box Band Strona Główna -> Ple, ple...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:53, 01 Sie 2006    Temat postu:

Piratów jedynkę widziałem. Bardzo mi się podobało. Dwójeczki jeszcze nie widziałem...

A wczoraj w końcu zobaczyłem Zieloną Milę, która już tu była wymieniana. No cóż. Brak mi słów po prostu. Film zdecydowanie bardzo warty obejrzenia, nawet jak ktoś nie lubi takich filmów. Brak mi słów po prostu. Naprawdę warto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Site Mod



Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Wto 17:56, 01 Sie 2006    Temat postu:

Polecam ksiazke, lepsza Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:09, 01 Sie 2006    Temat postu:

No właśnie tak pomyślałem żeby przeczytać. A trudna, czy raczej napisana lekko, chociaż w sumie bez znaczenia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Site Mod



Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Wto 18:12, 01 Sie 2006    Temat postu:

King pisze lekkim jezykiem, ale czesto zdarza mu sie smecic, co ja osobiscie uwielbiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Wto 18:51, 01 Sie 2006    Temat postu:

NO WIĘC Very Happy postaram się krótko i na temat Very Happy


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

Byłam na premierze. Produkcja zabawna i rozrywkowa, ale nie umywa się do pierwszej części, którą wprost UWIELBIAM i którą oglądałam tyle razy, że zdąrzyłam się nauczyć na pamięć.

Pierwsza część była bardziej równa. Dwójka jest zajebista do połowy, dopuki się nie pojawia wilka ośmiornica i statek z tymi stworami. No i jest dużo śmieszniejsza.


Dwójka nie jest śmieszniejsza, przynajmniej dla mnie, natomiast jest dużo bardziej przewidywalna...Ogólnie najlepszy jest fragment na wyspie kanibali.


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

Pogmatwana fabuła, a jednak mniej intrygująca niz w jedynce.


Dwójka jest mniej równa, druga część filmu i sama końcówka jest słaba. Jest kilka scen nie potrzebnych moim zdaniem:
- motyw u tej wyroczni
- gra w kości
- motyw z ojcem Willa
Choćby te.


no końcówka bardzo słaba. Ale wymienione przez Ciebie wątki akurat mi się podobały...no może poza grą w kości, przesadnie eksponowaną, tym bardziej, że nie do końca zrozumiałam zasady tej ich gry i nie podziałało na mnie "napięcie" w tej scenie.


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

Bloom przesadza trochę z grą a la teatr szekspirowski. W jedynce mozna to uznac za konwencje w dwojce jest juz zbyt śmieszne - w zlym tego slowa znaczeniu.


Dlatego go nie lubie jak aktora. Dla mnie jest zawsze tym samym Bloomem który każdy tekst wypowiada jakby recytował inwokacje.


dokładnie Wink


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

Zmartwili mnie też trochę takim odejsciem wlasnie od konwencji bajkowej, mimo, ze Depp - wiadomo lepszy niz Bloom, ale czulam sie tak jakby Nala chciala zdradzic Simbe. (mam nadzieje ze rozumiecie co chcialam przez to powiedziec Razz)


Odejście od konwencji bajkowej? Jak dla mnie to ten film jest taki jakby był kręcony na podstawie jakiejś bajki.


no właśnie o to mi chodzi...cały film w konwencji bajki o piratach, a tu nagle szykują grunt na jakąś przedmałżeńską zdradę...takich rzeczy się w bajkach nie robi. Very Happy


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

Poza tym, ktoś mial ambicje i strasznie się przejął zdjęciami - jest parę ujęć zupelnie niepotrzebnych wedlug mnie - ujecia jakis gór, rozległych terenów, morza...po co to komu? To nie WP ani dokument krajoznawczy.


To mi się właśnie w takich filmach najbardziej podoba. Uwielbiam takie zdjęcia z krajobrazami. LOTR dużo na tym zyskał i myślę, że Piraci też. Zresztą film był kręcony w miejscach na tyle egzotycznych (czyt. pięknych), że wymagała tego sytuacja.


Owszem LOTR zyskał, ale to film o całkiem innym klimacie, który wręcz tego wymagał (w książce jest masa opisów przyrody). A tutaj było to zbędne, robiło niepotrzebne "postoje" w toku fabuły.


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

W dodatku przewidywalny jest ten film - bo w 1 sie pare razy zaskoczylam, a tu właściwie tylko w jednej scenie. A zawsze jak miala sie pojawic "nieprzewidziana" postac to minute wczesniej juz wymienialam jej nazwisko.


O kurde, to dobra jesteś! Razz Jedyne nazwiska jakie pamiętam z tego filmu to Sparrow i Turner.


jakbyś to widział 367 razy też byś znał wszystkie nazwiska Wink


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

ALE (!) jest parę naprawde dobrych scen i smialam sie tam momentami. Wiadomo Depp cudowny, przecudowny i oglądanie go to czysta przyjemność.


Tak jak Petera Jacksona za reżyserie w LOTR, choć nie powinien przecież dostać, bo film po względem reżyseri jest marny, ale dali mu za Powrót Króla jako bardziej za całokształt.


Dlaczego uważasz że LOTR jest źle wyreżyserowany? Jakieś argumenty?


bartek_wegorek napisał:
Myślę, że jeśli Depp nie będzie miał wielkiego rywala to może tą nagrode zgarnać, w końcu gra zupełnie inaczej niż w innych filmach, nikt inny się nie nadaje do tej roli, tak jak Foresta może grać tylko Hanks, nikt inny.


Zgadzam się co do roli Sparrowa Smile Większość ról Deppa jest taka, bo to bardzo charakterystyczny aktor...ale pod tym względem Sparrow napewno przoduje. A co do oscara to...pozyjemy zobaczymy...akademia bywa nieprzewidywalna Smile


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

I jedna scena BARDZO mi sie podobala. I w tym momencie wprowadzili nawet element lekko dramatyczny do filmu, a Sparrow spoważniał na chwilę... ta scena zaskoczyla mnie pozytywnie. Jack nagle przestal byc takim smiesznym "piratkiem" i zrobil przejmującą, zawiedzioną minę...prawdziwą, nie przerysowaną.


Co to za scena?


pocałunku i tego co po nim...to mnie zaskoczyło, pod względem niejakiego nieoczekiwanego zwrotu akcji oraz pod względem powagi wprowadzonej na moment do filmu.


bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

Co jeszcze? Możnaby pochwalić aktorstwo Deppa, Kiery i paru innych, ale czym się tu zachwycać, kiedy każdy wie, że mają duże możliwości chociażby z Klątwy Czarnej Perły, tym bardziej, że poza to, co w jedyce dali z siebie, nie wychodzą.


Kiera (czy jak to się pisze) jako kobieta mnie zupełnie nie rusza, może ciut Cool ale to pewnie każdego. Gra nawet nieźle. Jej rola w filmie mi się bardzo podoba, przynajmniej nie gra jakiejś puściutkiej blondyneczki, córusi tatusia która się od zawsze po salonach woziła, a tu nie do końca prawda, bo szabelką macha nieźle Wink


rola jest świetna, a co do Kiery to mówiłam o jej możliwościach aktorskich, które posiada...nie o urodzie. Ale tak btw to na moje oko jest śliczna.


bartek_wegorek napisał:
A co do muzyki to Hans Zimmer się niestety nie popisał. To się tyczy 1 i 2 części, nie pamiętam jaka muzyka byłą w 1, ale jakby była zajebista to napewno bym pamiętał, w każdym razie ogladając jaką akcje i skupiając się na samej muzyce stwierdziłem, że jest bardzo słaba jak na tego pana.


muzyka według mnie dobrze oddaje klimat filmu i akurat zapadła mi w pamięć po jedynce...ale rzeczywiście to nic specjalnego...



No to by było na tyle Very Happy
A dziś sobie zakupiłam biografię Johnnego...mMmmmm Rolling Eyes Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:01, 01 Sie 2006    Temat postu:

Zibi napisał:
King pisze lekkim jezykiem, ale czesto zdarza mu sie smecic, co ja osobiscie uwielbiam.


Ja nie umiem pomijać kartek w książkach, a i jak słucham jakiejś płyty to ciężko mi przychodzi przewinięcie utworu więc i smęcenia zapoznam. Ale do tego jest temat Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bartek_wegorek
The Real Red Hot!



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Mysiadło

PostWysłany: Wto 21:57, 01 Sie 2006    Temat postu:

MissPsychoSexy napisał:

bartek_wegorek napisał:
MissPsychoSexy napisał:

ALE (!) jest parę naprawde dobrych scen i smialam sie tam momentami. Wiadomo Depp cudowny, przecudowny i oglądanie go to czysta przyjemność.


Tak jak Petera Jacksona za reżyserie w LOTR, choć nie powinien przecież dostać, bo film po względem reżyseri jest marny, ale dali mu za Powrót Króla jako bardziej za całokształt.


Dlaczego uważasz że LOTR jest źle wyreżyserowany? Jakieś argumety?


Jeśli jest scena smutna lub przejmująca, to ma być ona tak nakręcona, żeby widz mało się nie poryczał w trakcie jej oglądania tak?
Polecam takich reżyserów jak Ridley Scott (Obcy 1 choćby lub Gladiator), Irvin Kershner (Imperium Kontratakuje), tak się kręci filmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Habanero
I Don't Kill Coyotes



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Wto 22:02, 01 Sie 2006    Temat postu:

To ja jeszcze dorzucę Stanleya Kubricka. To jest dopiero mistrz!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bartek_wegorek
The Real Red Hot!



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Mysiadło

PostWysłany: Wto 22:10, 01 Sie 2006    Temat postu:

Zapomniałem Cool
No i jeszcze Coppola i choćby Spielberg, który wiadomo lubi robić bajeczki, ale reżyserować umi!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom_my
Venice Queen



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobczyce

PostWysłany: Wto 23:19, 01 Sie 2006    Temat postu:

e tam Irvin Kershner ; P tylko Imperium Kontratakuje było naprawdę świetne, a i tak wieksza w tym zasługa Lucasa [; ode mnie Kieślowski, Polański (żeby było patriotycznie Wink ) i Milos Forman (też blisko Razz ) no i Ingmar Bergman, dla mnie największy reżyser.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borderline
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: teraz to już WARSZAWA

PostWysłany: Wto 23:32, 01 Sie 2006    Temat postu:

Bergman, owszem, ale nie o 9 rano po nieprzespanej nocy (zwłaszcza jeśli są to "Goście wieczerzy pańskiej") Wink no i nie żeby pisać o nim na konkursie wiedzy o filmie, ech Wink.
Moimi mistrzami są Kieślowski, Tarantino, Rodriguez, Kubrick, Coppola, Lynch, Hitchcock, Gallo i Burton Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Wto 23:37, 01 Sie 2006    Temat postu:

A dla mnie największym reżyserem jest Burton, i co? Razz No moze nie największym, ale moim ulubionym...choć wszystkie moje dzieci kochane macie rację co do wymienionych przez was wybitnych twórców...ja bym jeszcze dorzuciła Kusturice, Scorsese, Anga Lee, Soderbergha, Kubricka i Eastwooda ( bo lubię jego filmy ). Ale to nie zmienia faktu, że LOTRowi nie mam nic do zarzucenia, owszem z jacksona zaden rezyser, ale dobry fan WP i byl wierny temu swojemu umilowaniu...a to, że Cię bartku nie wzruszyło...cóż może poprostu nie porwała Cię sama historia...a może rozkojarzony byłeś....nie wiem Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom_my
Venice Queen



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobczyce

PostWysłany: Wto 23:43, 01 Sie 2006    Temat postu:

Borderline napisał:
no i nie żeby pisać o nim na konkursie wiedzy o filmie, ech Wink..

niezbyt rozumiem ;P

o zapomniałem o Scorsese. i jeszcze Fellini.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borderline
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: teraz to już WARSZAWA

PostWysłany: Wto 23:46, 01 Sie 2006    Temat postu:

Fellini, tak. Cenię jeszcze Herzoga i WELLESA, o!

A z tym konkursem filmowym to na tegorocznej edycji trzeba było napisać wypracowanie o tym, jaki wpływ na współczesny świat mają filmy Bergmana...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom_my
Venice Queen



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobczyce

PostWysłany: Wto 23:52, 01 Sie 2006    Temat postu:

Welles o. chyba najlepszy, a na pewno najsłynniejszy debiut w historii kina.

a ten konkurs to kto organizował? gdzie? Razz w sumie trudny temat choć jak ktoś umie lać wodę to by sobie poradził


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Organic Anti Beat Box Band Strona Główna -> Ple, ple... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 98, 99, 100  Następny
Strona 48 z 100

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin