Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Imi
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wąbrzeźno
|
Wysłany: Śro 12:41, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
QuickShowerJam napisał: |
Nie lubie filmow wajdy |
a znasz chociaż jednego kto lubi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
witka
Little Pea
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Śro 14:05, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja lubię
te stare
człowieka z marmuru, człowieka z żelaza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tonik
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wieś o nazwie warszawka
|
Wysłany: Śro 15:00, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a filmy polańskiego lubicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
velvetova
Funky Monk
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zooropa
|
Wysłany: Śro 15:47, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
baa! Polanski to klasyka! uwielbiam go! ej a czemu nie lubicie Wajdy??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Śro 16:28, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja Polańskiego bardzo lubię. A co do Wajdy, to z nim jest trochę jak z Mickiewiczem czy Słowackim. Znać go trzeba, ale lubi się niekoniecznie
Wiadomo, że Wajda wielkim reżyserem jest, choć tu by już chyba trzeba użyć słowa był... Jestem zdania, że powinien przestać robić filmy, gdyż zatrzymał się on najdalej na Kinie moralnego niepokoju. Nie potrafi on już chyba robić filmów o współczesności. Wszystko co teraz robi to rozpamiętywanie przeszłości, np. film o Katyniu, nad którym właśnie pracuje. Najgorsze w tym jest to, że dostał na niego 6 mln PLN z państwowych pieniędzy W sumie po tym rządzie można się było tego spodziewać, ale i tak jest to przykre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
velvetova
Funky Monk
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zooropa
|
Wysłany: Śro 20:04, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nowik25 napisał: |
A ogladal ktos taki serial "pelna chata"?? |
ja ogldalam! boze do dzisiejszego dnia ten serial rozsmiesza mnie do lez!
a dzisija rozpoczal sie festiwal w Cannes...czekam na recenzje drugiej czesci Piratow z Karaibow...a co z Kodem Da Vinci? dziennikarze go wysmiali ze wzgledu ze byl do dupy czy ze wzgledu teog z eniby ejst bojkot filmu?tak mnie to zastanawialo dzisija...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zalogowana
Pretty Little Ditty
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:14, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
velvetova napisał: |
a co z Kodem Da Vinci? dziennikarze go wysmiali ze wzgledu ze byl do dupy czy ze wzgledu teog z eniby ejst bojkot filmu?tak mnie to zastanawialo dzisija... |
chyba ta pierwsza wersja jest prawdziwa - "Salwą śmiechu przywitali dziennikarze kluczowy moment filmu, kiedy Tom Hanks, grający rolę profesora semiologii Roberta Langdona, wyjawia Audrey Tautou, wcielającej się w rolę młodej Francuzki Sophie Neveu, że bez wątpienia jest potomkinią Jezusa Chrystusa."
recenzaja [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Śro 21:48, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Na Kod Da Vinci pewnie się wybiorę.
A z 2 dni temu ogladałem pierwszy raz Liste Schindlera i mi się zajebiście podobał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Czw 0:54, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie w ramach nadrabiania zaległości w kinie wojennym "Most na rzece Kwai" obejrzałam i bardzo zadowolona jestem. Klasyk to jednak klasyk Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 1:00, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Habanero napisał: |
Ja właśnie w ramach nadrabiania zaległości w kinie wojennym "Most na rzece Kwai" obejrzałam i bardzo zadowolona jestem. Klasyk to jednak klasyk Polecam. |
No przezajebisty film. Uwielbiam w ogóle stare wojenne filmy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Czw 1:11, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie lepsze są od nowych. Bohaterowie są odpowiednio tragiczni, historia jest opowiedziana w taki sposób, że nie wiadomo od pierwszej sceny jak się skończy, tak jak np. w "Szeregowcu Ryanie", w którym de facto oprócz dobrych zdjęć naszego rodaka nic nadzwyczajnego nie widziałam, nie są przesycone patosem tak ww Szeregowiec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 1:31, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko, że Szeregowiec Ryan jak dla mnie to najlepszy film wojenny jaki kiedykolwiek powstał. Między innymi chodzi mi o realistyke. W starych filmach śmierć każdego żołnierza jest pięknie przedstawiona, najczęściej dostaje w klate. W Szeregowcu Ryanie nie ma pieprzenia, jak ma urwać łeb to urywa i nie jest to bajeczka jak Pearl Harbor, gdzie w filmie przeważa wątek romatyczny i zajebisty Ben Affleck oczywiście ratuje świat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Czw 10:01, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie się ten film niespecjalnie podobał z kilku powodów:
- za dużo patosu, te powiewające na początku i końcu flagi, taki amerykański film ku pokrzepieniu serc
- bohaterowie, zbyt melodramatyczni, natychmiast budza naszą sympatię, tacy dosyć jednowymiarowi, aż chce się człowiekowi rozpłakać przy śmierci Toma Hanksa czy tam scenie na cmentarzu
A co do realizmu, to owszem dużo krwi było, jelita się walały, ta pierwsza sekwencja zrobiła na mnie duże wrażenie, ale potem się zepsuło :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korin
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:39, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A "Wyścig szczurów" widzieliście? (dzisiaj był) Ten fragment z samochodem Hitlera jest dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 22:47, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To jest rimejk takiego starego filmu "It's a Mad, Mad, Mad, Mad World" z 63 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|