Organic Anti Beat Box Band

indianer_wolny_czlek · Wysłany: Czw 0:43, 02 Mar 2006 Temat postu:

o tak, Blow jest ekstra, kolejny swietny film z Deepem. Wariatkowo z Nicholsonem tez jest genialne, ale ostatnio Sztuka Latania z Heleną Bohnam Carter mnie rozłozył - pierwszy od 7 lat film który doprowadził mnie do łez. Bynajmniej nie od smiechów.

bartek_wegorek · Wysłany: Czw 6:49, 02 Mar 2006 Temat postu:

tonik · Wysłany: Czw 7:24, 02 Mar 2006 Temat postu:

Aspiniou · Wysłany: Czw 16:13, 02 Mar 2006 Temat postu:

OH MY GOD, KENNY IS DEAD! YOU BASTARD Mr. Green

bartek_wegorek · Wysłany: Czw 16:25, 02 Mar 2006 Temat postu:

A ja dziś obejrzałem Brokeback Mountain.
Film o 2 kolesiach którzy biora prace od jednego gościa i pilnują w górach owiec.
Zakochują się w sobie. Śpią w namiocie i dochodzi do stosunków.
Później się rozstają i zakładają rodziny i mają dzieci.
Po latach spotykają sie i wiadomo do czego dochodzi i jadą w to samo miejsce do wtedy pod preteksetem że niby na ryby. I później tak co jakiś czas jeżdżą na te "ryby". Jeden z nich ginie tam zabity przez jakiś brutali i w sumie temu drugiemu smutno i film się kończy.
I ten film ma chyba 5 nominacji do Oscara Razz

tonik · Wysłany: Czw 16:55, 02 Mar 2006 Temat postu:

W sobotę na tym byłam. Przez 15 min. filmu myślałam sobie, że jest on porażką. Po jego dalszej części stwierdziłam, że jest niezły. Świetnie spisał się Leadger, może dostać oscara.

Moim zdaniem to raczej film dla bab Wink

Tak przy okazji to widział ktoś Jarehad?

bartek_wegorek · Wysłany: Czw 17:08, 02 Mar 2006 Temat postu:

Ja staram się obejrzeć do niedzieli 5 filmów:

Good Night Good Luck (mam, do obejrzenia)
Capote (ściaga się, do obejrzenia)
Brokeback Mountain (obejrzane)
Walk The Line (Spacer Po Linie) (obejrzane)
Crash (Miasto Gniewu) (ściaga sie)

Bo w sumie te filmy będą wszystko zbierać.
Monachium też widziałem, bardzo dobry, zobaczymy może będzie lepszym.

tonik · Wysłany: Czw 18:01, 02 Mar 2006 Temat postu:

Shymec · Wysłany: Czw 18:22, 02 Mar 2006 Temat postu:

hmmm... dobry filmy?? Sporo tego ale napisze tlyko te najlepsze:

Kino bollywodzkie (hinduskie):

Main hoon naa => film bardzo specyficzny jak chyba każdy z indii. Nie wiem co o nim napisać: to trzeba obejrzeć. Dla znających angielski zamieszczam link do recenzji:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zinda => wersja hinduska koreanskiego filmy Old Boy (ktory tez polecam).

Z kina europejskiego:

Amelia => ojejku film magiczny i polecam go wszytskim, nie tylko kobietom jak dużo osób mówi.

Co do kina amerykanskiego:

Wierny Ogrodnik = >film opowiada o tym jak koncerny farmaceutyczne wykozystuja trzeci swiat dla własnych potrzeb (wysyłają przeterminowane leki aby móc w reklamie napisac że "wspieraja kraje trzeciego swiata"). Dodatkowo Ralph Finnes który próbuje odnalezc się w tym swiecie po stracie żony. GOROCO POLECAM!

Big Lebovski => kurcze trudno opisac ten film. Ogólnie jest o Kreglazu/Menelu który zostaje wciągnięty w afere mafijna przez pomyłke (przyszli kolesie i nalali mu na dywan, pomimo ze nie miał nic wspólnego z całą sprawa. Próbuje on odzyskac kase za dywan i jeszcze bardziej wplątuje się w ta sprawe)

* * *

Sporo filmów zostało już tu napiapisane więc się nie powtarzam: napisze tylko jeszcze pare tytułów.

Akira
Wiosna, Lato, Jesień, Zima, Wiosna
Appleseed

Aspiniou · Wysłany: Czw 21:35, 02 Mar 2006 Temat postu:

buzka · Wysłany: Pią 14:52, 03 Mar 2006 Temat postu:

a ja ogladam non stop przystanek alaska Wink

genialny serial, postacie, klimat Very Happy

bartek_wegorek · Wysłany: Pią 15:02, 03 Mar 2006 Temat postu:

tonik · Wysłany: Pią 15:59, 03 Mar 2006 Temat postu:

bartek_wegorek · Wysłany: Pią 19:00, 03 Mar 2006 Temat postu:

Aspiniou · Wysłany: Pią 21:00, 03 Mar 2006 Temat postu:

A ja mogę polecić "Blair Witch Project"...bardzo miły film Razz