Organic Anti Beat Box Band

Wilqu

bo nie na tamat wszyscy pisali... (?)

El Mojsze

taki paradoks.

Aspiniou

Ten temat jest po to by pisać nie na temat.

MissPsychoSexy

Zrobiłam sobie teraz taki obiad, albo raczej tyle obiadu że jak go zjem to pęknę. Rolling Eyes

agrypina

smacznego

Aspiniou

Co jesz, miss?

agrypina

właśnie? pochwal się, co sobie ugotowałaś Smile

ja muszę znosić kuchnię mojej babki, bo 4 mc mam remont w domu i nie mamy kuchni, a ona jeszcze nie przygotowała mi czegoś, co nie prowokowałoby u mnie wymiotów
Wink

MissPsychoSexy

Zrobilam sobie cos na podobienstwo shoarmy + coś na podobieństwo frytek zapieczonych serem. Porcję w wersji XXXL czyli mniej wiecej posilek dla calej rodziny. Ale zjadlam. Popilam home made ice tea Very Happy

I żyję, jak można wnioskować po tym że piszę tego posta, więc nie jest źle.

agrypina

czyli.... nie pękłaś Smile

ale jesteś bezlitosna wiesz..... ludzie...tacy jak ja np. głodują całymi dniami, a ty sie przechwalasz Wink

polyester

a i bardzo dobrze, że się przechwala Smile

Szacunek wielki dla pani Misscośtam, nie wszystkim się chce w kuchni coś trochę bardziej ambitnego robić.

agrypina

mnie nie o to chodziło Sad

ja uwielbiam gotować, tylko jeszcze trzeba mieć z czego, a żeby mieć z czego, trzeba mieć za co
a moja głodówka nie jest spowodowana brakiem ambicji, której mi nie brakuje i nigdy nie brakowało, ale czynnikami ode mnie niezależnymi
... w sumie to dobrze, powoli przyzwyczajam się do 9 miesięcznego głodowania od poniedziałku spowodowanego akutat brakiem czasu.

Good time girl

o kurde to gratuluje... Very Happy

ja jestem totalnym kulinarnym beztalenciem. w zasadzie nawet naleśniki mi nie wychodzą... beznadziejna jestem pod tym względem.

polyester

no cóż. Każdy żyje na tyle, na ile go stać.

agrypina

Good time girl

zyje na tyle na ile mi mama ugotuje... Razz

a z motywacją no nie wiem. po prostu nie mam talentu.