|
Organic Anti Beat Box Band Red Hot Chili Peppers
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nowik
Melancholy Mechanic
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opole
|
Wysłany: Nie 17:57, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jak bylem maly to nosilem okulary. i kiedys zapomnialem zdjac jak szedlem w zimiie pozjezdzac z oblodzonej gorki. no i jak sie wywrocilem to mi sie z okularow zrobily "kontakty" a na serio to jak walnelem twarza o lód to popekane szkla mi porozcinaly powieki i obszary dookoola oczu. a uderzenie w ziemie spowodowalo za mialem dwa lima do tego :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:24, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zaczynam się bać i z domu nie wyjdę chyba...
Niby klasyczny przypadek, piłką do nogi prosto w twarz, ale kopnął sam wuefista, stał tak z półtora metra odemnie, okulary wyleciały na metr w górę upadły,ale nic się nie popsuły, krew z nosa oczywiście, nim doszedłem do umywalki to na trampkach miałem czerwone wzorki, ale okazało się że lepiej mi się oddycha ! Gość mi naprostowął skrzywioną przegrodę nosową !
A teraz gorzej - czasy podstawówki, bawiłem się z siostrą piłką, ta z całej siły odbiła ją od ziemi tuż pod lampą, a już w trakcie pare razy lampa się chwiała, no i teraz się przedawkowało i spadła z hukiem na ziemię (sami w domu byliśmy) pobiły się żarówki, więc wysprzątełm wszystko i chciałem wykręcić pozostałe szczątki żarówki, palec mi się oślizgnął i o ostry kant niemal nie oberżnął sporego kawałka mięsa z palca (wskazującego) ten ochłapek wisiał po prostu a krew się lała najobficiej jak do tej pory miałem, pod kran dałem, później bandażem owinąłem i do okna, do powietrza, czekać na matkę, było mi bardzo słabo, ale przetrwałem, bandaż przesiąkł, ale rana już trochę zakrzepła, ale przy odwijaniu okazało się żę spora część bandaża dostała się pod ochłapek skóry i trzeba było w sumie na nowo otworzyć ranę - nie mogłem pisać przez jakiś czas, a rana lubiła się otwierać (również w szkole) - powinni mi to zszyć, ale byłem głupi i nie chciałem, czekałem aż się zagoi no i do dziś mam bliznę, obszar jest lekko wypukły, i czasem pobolewa, swego czasu aż myślałem że kawałek szkła tam został...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 21:00, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To mi sie przyomniała pewna historia. W 7 klasie podstawówki gralismy na w-f w piłkę. Na sali z nami jak zwykle dziewczyny z naszej klasy (bo oczywiscie nie było wolnych boisk na dworze). A jak ludzie grają gdy mózg sperma w tym wieku zalewa? Napierdalalismy tą piłka po scianach az sie sypał nowiusi zajebiscie biały tynk. I kumpel w pewnej chwili tak jebnął piłką w sufit, ze ta zerwała jedną z lamp (a wiecie jak wielkie lampy są w halach...) ta pociagneła za sobą nastepne przewodem 4 (czyli cały rządek) i one wszystkie z wysokosci 10 metrów spadły na ławki w tym miejscu gdzie siedzialy dziewczyny, na szczescie zdązyły uciec jak tylko zobaczyły ze lampy po kolei sie odrywają od sufitu. Miały szcżescie bo taka lampa mogła rozpieprzyc którejs łep, a jakby miały wiekszego pecha to całej grupce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hola
Jungle Man
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prawie z Piotrkowa Tryb. :)
|
Wysłany: Nie 23:36, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no to niezle..a kto pokrywal koszty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 23:40, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
nie wiem, chyba szkoła jest od takich rzeczy ubezpieczona, ale kumpel nie bulił napewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 20:05, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A ja jak byłam mała - nie wiem 3, 4 lata to poszłam z dziadkiem na sanki i wszystko pięknie ślicznie, pozjeżdżałam sobie za wszystkie czasy, no i czas było wracać do domu. Szliśmy tak z dziadkiem - tzn. dziadek szedł i ciągnął mnie za sobą na sankach, a słońce chyba grzało mocno, albo jakaś odwilż była, bo się ten śnieg trochę topił. No i ciągnie mnie tak dziadek po chodniku, a ja uradowana po pachy odgarniam sobie śnieg takim plastikowym dupozjazdem, czy jak to się tam zwie fachowo, i nagle jakoś za mocno się wychyliłam i pierdolłam brodą o beton, gdzie śnieg się już właśnie rozpuścił. I nie byłoby to może takie straszne, gdyby nie to, że dziadek nic nie zauważył i ciągnął sanki dalej a ja jechałam tą brodą po betonie. Oczywiście nie trało to 10 minut, tylko kilkadziesiąt sekund, chuj wie czemu się nie podniosłam, nie umiałam może...w każdym razie do dziś mam bliznę na brodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:44, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Hej, a zgubił się kiedyś ktoś z was w lesie ? Ja tak, za czasów wczesnej podstawówki, jak byłem na wakacjach u babci, niezla przygoda jak teraz pomyślę - na rano jak znikłem to na wieczór po drugim końcu wsi się wyłoniłem z lasu, stracha miałem niezłego pamiętam, już nie pamiętam w jaki sposób udało mi się wydostać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Habanero
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pią 13:02, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No ja miałam bardzo podobną przygodę. Poszliśmy z kuzynem na grzyby do Puszczy Kozienickiej. Oczywiście tylko my chodziliśmy na grzyby kiedy lał deszcz No i generalnie łaziliśmy sobie po tej puszcze, kuzyn o każdej nowej ścieżce, którą szliśmy mówił, że to jest ta dobra, którą się wychodzi. No i w końcu po kilku godzinach wyszliśmy z zupełnie innej strony i dotarliśmy do domu. Oczywiście rodzina razem z leśniczym już poszukiwania zaczęła organizować Dobrze, że policji nie zdążyli wezwać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom_my
Venice Queen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Pią 14:04, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
w moim gimnazjum był taki korytarz, gdzies na 2,5 wysokosci, do którego z holu prowadziły małe schody, moze 5 stopniowe. no i raz nie poszlismy z kumplami na lekcje, ale sie bawilismy i skakalismy. no i zrobiłem zbyt mocny rozbieg, tak ze jak wyskoczyłem to zajebałem czołem o kant sufitu, ale ze leciałem z taką prędkoscią, to wpadłem w pozycji horyzontalnej (przynajmniej tak mi przynajmniej mówili koledzy, bo ja straciłem przytomosc uderzając czołem) w ten korytarz, spadłem plecami na ziemię, ale głową zajebałem jeszcze w ostatni schodek ale ze mam twardy łeb to obrazenia niewielkie, wybity ząb i wstrząs mózgu.
niezliczoną ilosć razy przypierdzielałem głową w słupek albo poprzeczkę bramki na osiedlowym boisku.
no i jeszcze raz grając w piłkę zostałem sfaulowany przez kolegę z druzyny ( : | ) i skręciłem sobie kostkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:33, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie ojciec z wójem robili już poszukiwania, a ja sobie drogą od drugiej strony spokojnie wracam jakby nigdy nic, dumny z tego że udało mi się wyjść a oni wszyscy co zostali w domu w panikę wpadli, czy nic mi nie jest itd...co ciekawe nie oberwało mi się, byłem poszkodowany w końcu. Ale od tamtej pory sam do lasu nie chodziłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gwenhwyvar
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szklarska Poręba
|
Wysłany: Pią 18:37, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja w wieku 9 lat zgubiłam się na bulwarze de croisette w Cannes, ale mądra byłam wielce i pogadałam z panią policjantką łamanym mocno angielskim, że sie zgubilam a ona pomogla mi odnalezc rodzicow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:49, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To rzeczywiście byłaś mądra. Ja bym już tam został chyba. W wieku 9 lat złożyć zdanie żeby policjanta skapowała o co chodzi. Która to jest klasa podstawówki ? 3 albo 4 jakoś tak, wtedy nawet nas języków nie uczyli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 19:13, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
chyba druga, to wtedy ma sie komunię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gwenhwyvar
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szklarska Poręba
|
Wysłany: Pią 22:20, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
2 klasa, cos tam wybelkotalam nazwe hotelu gdzie mieszkalismy a chyba z samego mojego wyrazu twarzy itp. policjantka wywnioskowala ze jestem zagubiona ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QuickShowerJam
Funky Monk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bochnia k.Kraka
|
Wysłany: Pią 22:36, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
gwenhwyvar napisał: |
Cyrkiel w nodze i w plecach - ok, ale nic nie przebije cyrkla w czole |
nic nie przebije cyrkla wbitego raz na lekcji przez mojego kolege tuz pod okiem (jeszcze w oczodoł )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|