|
Organic Anti Beat Box Band Red Hot Chili Peppers
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Wto 21:15, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się cieszę, że się nie załapałem i nie pamiętam tamtych czasów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krissciante
Little Pea
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 10:36, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
herm napisał: |
Statystyczny Zjadacz Papr napisał: |
Wymiatają klasyczne polskie komedie typu "Miś", "Da vinci" no i "Killer" obie części |
Gryzie mnie w oczy takie wymienianie w jednym ciągu "Misia" i "Killera" czy "Chlopaki nie płaczą"... Mogę to tłumaczyć jedynie tym, że pokolenie z lat 90 nie rozumie nawet ćwierci żarcików i aluzji poukrywanych w filmach Bareji. To nie jest żaden zarzut bo przeciez nikt nie ma wpływu na date swoich urodzin. Mimo wszystko ciesze sie, że się załapałem... |
takie wymienianie gryzie mnie wszedzie....
fakt, obecna rzeczywistosc nie stawia wrazliwosci intelektualnej zbyt wielu wymagan...karmieni shamburgeryzowana papką od narodzin wpojone mamy nakierownie jedynie na uslugowa rozrywke, bez wysilku, tylko przyjemnosc (?)...dawniej inteligentne aluzje byly wyczekiwane...bo czemus sluzyly,byly forma walki...teraz w bogosławionych czasach pokoju poprostu żremy czipsy na komediach Lubaszenki...
i mimo ze tez sie ciesze ze sie zalapałam, mam głeboka nadzieje ze to nie tylko kwestia rocznika...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
herm
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ten zachwyt?
|
Wysłany: Pon 0:46, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Krissciante napisał: |
i mimo ze tez sie ciesze ze sie zalapałam, mam głeboka nadzieje ze to nie tylko kwestia rocznika... |
Strasznie uprościłem z tym rocznikiem, ale dość wygodne w dyskusji.
To bardziej kwestia innego klimatu, innej wrażliwości i pewnie innego ustawienia priorytetów, chociaż niewątpliwie wiąże sie to ze zmianami jakie dokonały sie po '89.
"Połowa lat osiemdziesiątych to była kraina cudowności. Czas po prostu troche nie istanial. A w każdym razie przybierał postać dośc krótkich odcinków. Trwał od jednego zdarzenia do następnego, urywał się i musiał zaczynać od nowa. Dokądś prawdopodobnie zmierzał, ale mieliśmy poczucie, że zawsze zdążymy, że jakby co, to i tak się załapiemy. Wszędzie było blisko. Nikomu sie nie spieszyło. Wpadało się do kogoś na chwile i wychodziło rano. Spróbujcie wykonać coś takiego dzisiaj. Tak. Ostatni szczęśliwe pokolenie." A. S.
Mam nadzieje, że ja się jeszcze załapałem... przynajmniej odrobinę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|