Organic Anti Beat Box Band

Aspiniou

Macie jakieś koszulki, czapki, naszyjniki z RHCP? Ja się "pochwalę" koszulką, naszywką na kostce z aniołem z gitarą i REDHOTCHILIPEPPERS dokoła, metalowym breloczko-naszyjnikiem RHCP (raz używam go do tego, raz do tego Razz

Nie wiem skąd można zdobyć wielką flagę RHCP (z znakiem ASTERIX by się przydała w moim pokoju) Sad

Wy coś macie? Smile

Pwnage-Bassage

Ja nie mam nic.

Wyznaje filozofie, ze muzyki sie slucha i analizuje a nie muzyke sie nosi i oglada w telewizji. To jest komercjalizacja. Jedynie jestem sklonny kupic kiedys sobie jakis Tshirt ale nic poza tym. Bez breloczkow, bez bucikow z Flea na podeszwie [widzialem takie],

Pozdro Smile

Max

Mam dwie koszulki ale nie nosze ich.Mam też naszywkę ale gdzies sie wala.Nie bawie sie w takie rzeczy... Czasem lubie sie fajnie ubrac i pod założyc koszulkę RHCP zeby sie ładnie komponowało z resztą...

tonik

Mam jedynie przypinkę z ASTERIXEM i napisem RED HOT CHILI PEPPERS, ale nie pogardzę też oryginalnym t-shirtem Wink

bartek_wegorek

Mam z 3 t-shirty i ich nie noszę bo są nie wygodne, kilka naszywek i jakąś tirówke chyba.

zembrzys

Mam 2 koszuli, ale w nich nie chodze bo juz z tego wyroslem. A owe koszulki dostałem w prezencie.. Very Happy

FruJenny · Wysłany: Pią 21:36, 10 Mar 2006 Temat postu:

mam koszulke. na piorniku mam naszywke RHCP i zrobilam sobie sama szklana podstawke pod kubek/szklanke z asterixem, ktora w razie potrzeby moze robic rowniez za obrazek na sciane czyli ma roznorodne zastosowanie :]

arnold88 · Wysłany: Sob 16:45, 25 Mar 2006 Temat postu:

Mam ręcznie wykonany brelok, fajny, koszulkę mogę sobie wykonać w każdej chwili Wink

Na piórniku był markerem narysowany asterisk i napis RHCP, ale o dziwo starł się i wyblakł, teraz nie mam czasu go odnowić, bo praktycznie nie wyciągam piórnika na zajęciach...No i same płyty dobrze wyglądają ładnie ustawione, dumna kolekcja Smile

velvetova · Wysłany: Sob 17:28, 25 Mar 2006 Temat postu:

to ja mam skromne zestawienie przy was...ja mam tylko naszywke z okladka plyty BSSM na plecaku...i to tylko tyle...

arnold88 · Wysłany: Sob 17:31, 25 Mar 2006 Temat postu:

ja bym powiedział: "zawsze coś" (się optymista obudził w mnie Wink

)

QuickShowerJam · Wysłany: Sob 17:32, 25 Mar 2006 Temat postu:

A ja mam przypinke-czerwony asteriks na plecaku

Tomek · Wysłany: Sob 17:34, 25 Mar 2006 Temat postu:

A ja jak se kupie już nową gitare, to se walne na płytce asteriksa.

arnold88 · Wysłany: Sob 17:35, 25 Mar 2006 Temat postu:

A ja jak se kupię nową to będę o nią dbał bardziej niż o siebie Wink

QuickShowerJam · Wysłany: Sob 17:41, 25 Mar 2006 Temat postu:

No a jak ja kupie nowa gitare ( a planuje Corta M520) to z mojego Washburnika zrobie jedna wielka przerobke. Bedzie asteriks, beda naklejki rozniaste, wali mnie co o tym pomysla. Wink

Ale to bedzie cos jak polaczenie gitary Morello z basem flea, tym calym pozaklejanym Very Happy

arnold88 · Wysłany: Sob 17:46, 25 Mar 2006 Temat postu:

Ja mam doświadczenie z naklejkami na gitarze i osobiście jestem przeciw temu, no ale skoro to starą gitarę ozdabiasz to trochę inaczej można na to spojrzeć, właściwie to jeśli gitara jest i tak brzydka to naklejki nic nie zmienią, jeśli jest ładna to naklejki mogą ją oszpecić, a jeśli jest piękna to naklejki z pewnością ją oszpecą. Akurat pozaklejany bas Flea jest wyjątkiem, jakoś wyjątkowo dobrze wygląda, ale czasem jak widzę co ludzie porobili ze swoim sprzętem to pożal się...