Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:24, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Narkotyk zawładnie tobą i masz przesrane. Dzięki Bogu że John miał na tyle sił aby wyjść z tego. Anthony też brał ale doprowadził się do porządku w porę zawczasu, z Hillelem było źle, ale on się ukrywał i dlatego zaskoczeniem, a raczej szokiem była jego śmierć. Narkotyki=zło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Nie 17:32, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Morał z tego jest taki: musi dojść do ludzkiej tragedi, żeby ktoś przejrzał na oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:04, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nom. Tak sobie myśle, że gdyby nie umarł Hillel, to Anth nie przejrzałby na oczy i mu by sie zmarło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Max
Jungle Man
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:06, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
jakby nie patrzeć to smierć Hillela wpłyneła na red hotów ogólnie.Na wszytskie sfery.Nie wiem czy tak poprostu miało nie być...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:40, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No coś w tym jest. Tak samo mówię narkotyki=zło, ale przykładowo nie znaczy to, że płyty które John nagrał, jakby nie patrzeć to przez narkotyki, są również złe. Mogą przedstawiać dobrą muzykę i nie dyskryminuję ich przez to jak zostały nagrane, tak jak mówisz Max, tak miało być.
Kiedyś gdzieś widziałem taki napis w związku z RedHotami: "No to drugs, yes to religion" czy jakoś tak - bardzo dobrze, niech kieruje to w co wierzymy, a narkotyki odrzucić raz na zawsze i nigdy nie mieć z nimi nic wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 19:34, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Narkotyki=zło? hehe, od kiedy martwie przedmioty mają złe zamiary? demonizujecie strasznie substancje, której jedynym grzehcem jest to ze wprowadzona do organizmu tylko i wyłącznie przez swoją specyficzną budowę oszukuje system kar i nagród. nozyczki tez nie są złe, ale w rękach mordercy zmieniają sie w narzędzie zbrodni, dlatego to nei narkotyki są złe a ludzie je nadużywający. i spójrzcie, nie napisałem, "używający" bo samo uzywanie zlem nie jest, naduzywanie i wyrządzone przez to krzywyd sobie i najbliższym dopiero są złem. nie ma czegos krystalicznie dobrego czy złego, nei ma tylko czerni lub bieli, są rózne odcienei szarości. Ludzie mają dziwną tendencje do zwalania winy za swoje niepowodzenia i porażki innych osób na bogu ducha winne przedmioty. załosni jestescie..ech.. John wpadł w nałóg tylko przez swoją głupotę, zadna krwiożercza heroina z dziką perfidia w oczach tego nie zrobiła. smiac mi sie chce jak czytam wasze posty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:49, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kurczę no, zależy od perspektywy z jakiej by patrzeć. Dla mnie narkotyk to zło, same jego istnienie i to co może się przez nie stać jest dla mnie złem. Ale to co mówisz to też racja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Nie 19:57, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko, że jak bierzesz mało i rozsądnie to coraz bardziej głupiejesz i to "mało" samo kusi Cie do brania więcej. Więc mało czy dużo, z rozsądkiem czy bez to źle wpływa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 19:59, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
a próbowałes w swoim zyciu jakiegoś draga, ze z takim przekonaniem mowisz o jego złej naturze?
edit:
akurat tu bartku sie mylisz, wielu pozostawało na braniu mało. ale słyszy sie tylko o tych co przedobrzyli, dlatego taka jest nagonka na narkotyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aspiniou
Funky Monk
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań City
|
Wysłany: Nie 20:01, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Frusciante prawie pierdalnął kozioła, a Ty wątpisz czy dragi to gówno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Nie 20:03, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
indianer_wolny_czlek napisał: |
a próbowałes w swoim zyciu jakiegoś draga, ze z takim przekonaniem mowisz o jego złej naturze?
edit:
akurat tu bartku sie mylisz, wielu pozostawało na braniu mało. ale słyszy sie tylko o tych co przedobrzyli, dlatego taka jest nagonka na narkotyki. |
Jeśli bym nie próbował to bym się nie wypowiadał na ten temat.
Tylko ciekaw jestem ilu było takich co zaczynało i myślało, że jednak umie to konktrolować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 20:05, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
a to on taki biedny bezbronny i swięty był i nieszczescie sie stało ze go złapały w pazury te straszliwe narkotyki? sam sobei to gówno codziennie przyrządzał, sam je sobie podawał, wiedział w co się pakuje. to dlatego ze uzaleznienie zwykle dotyka osoby wrazliwe, bierze sie taki pogląd ze to nei narkoman jest zły ale narkotyki, no darujcie, macie poglądy jak pani szkolna pedagog, albo prezenter tv trwam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Nie 20:11, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No po części to racja. Dużo osób bierze bo sami chcą coraz więcej i jest do pewnego momentu wszystko fajnie, ale nie pierdol, że są tylko takie przypadki. Narkotyki to zło choćby dlatego, że ludzie potrafia po nich odpierdalać maniane, nie mówie o prochach tylko choćby trawie. Wiele osób po trawie siada za kierownice. Skad wiesz, że mniej by było wypadków gdyby ludzie nie palili. Spójrzmy też z tej strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 20:16, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
napewno mniej niż po alkoholu. zdelegalizuj wiec go. wiecej osób zginęło wyskakując z balkony 10-cio piętrowca, a jakoś co raz sie buduje wieżowce... takie argumenty są załosne, bo równie dobrze człowiek moze spowodować wypadek pędząc do sklepu w dniu premiery po SA. Nie twierdze ze dragi to dobro. ale nie one robią z człowieka wrak, ale on sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Nie 20:26, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
One mu w tym pomagają, więc są złe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|