Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aspiniou
Funky Monk
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań City
|
Wysłany: Pią 14:46, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
tyciu napisał: |
To nie zalezy od gustu . Liderem Bono jest lpeszym niz A. |
Nie. Bono sam mowil ze U2 nie bedzie nigdy tak dobre jak RHCP. Wiec...smutno, tycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Green Dolphin
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Green Heaven
|
Wysłany: Pią 14:50, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Widze ze musisz miec Tyciu ostatnie slowo wiec nie zamierzam sie klócić. Mi sie bardziej podoba barwa glosu AK niz Bono i sposob wystepow na koncertach(taniec i wyglupy Anthony'ego-szkoda ze teraz juz tak rzadko...) U2 tez lubie i doceniam Bono i jego dzialalność. Glos Bono jest mocniejszy i uwazam ze ma lepszy charakter niż AK(na tyle na ile ich obu znam)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zibi
Site Mod
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pią 16:58, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
tyciu napisał: |
Green Dolphin napisał: |
akurat w tym co wymienilam to kwestia kto wygrywa zalezy od gustu |
To nie zalezy od gustu . Liderem Bono jest lpeszym niz A. |
Zalezy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smoku
Lovely Man
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 19:13, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie Kiedis jest bardziej autenttyczny i prawidzwy w tym co robi na scenie niz Bono...no i nie robi z siebie takie pajaca i nie jada obiadki u Busha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magic Johnsson
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pią 21:24, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Green Dolphin napisał: |
moze Johnsson mial na mysli barwe glosu, charakter, albo show? ja tam nie wiem, jego pytajmy |
Tak, Johnsson mial na myśli barwę głosu,która moim zdaniem jest lepsza u Anthony'ego.Po za tym niezbyt pasuje mi styl bycia Bono,po prostu nie trawie go,chociaż wiem,że to świetny muzyk.Takie jest moje zdanie na ten temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 1:48, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ja też za nim nie przepadam...nie że za muzykiem, tylko za człowiekiem. Mnie się on tam wydaje zblazowany snob i tyle...i wiecznie te okulaty nosi....nie przepadam za nim...poza tym, żeby on miał jakiś fenomenalny głos to też bym nie powiedziała. A co do porównań Antek - Bono to dla mnie jako dla fana wiadomo, że Antek jest lepszy. Gdyby mi bardziej odpowiadała muzyka U2 i sposób bycia frontmana to pewnie nimi bym się interesowała. A tak poza tym, to myślę, że Anthony i Bono mają zupełnie różne sposoby kreowania swojej postaci w zespole i każdy z nich jest liderem w zupełnie innym stylu. Trudno obiektywnie stwierdzić czy lepszym czy gorszym...jak już parę osób przede mną powiedziało - to poprostu rzecz gustu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom_my
Venice Queen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Sob 2:09, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
a od kiedy Kiedis wogóle jest liderem RHCP? jak dla mnie jest nim Flea.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tyciu
The Real Red Hot!
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 2039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 10:51, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tom_my napisał: |
a od kiedy Kiedis wogóle jest liderem RHCP? jak dla mnie jest nim Flea. |
Tez prawda . Fatalny w ogole jest Kiedis .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gold Digger
Funky Monk
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd.
|
Wysłany: Sob 10:52, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
tyciu napisał: |
Tom_my napisał: |
a od kiedy Kiedis wogóle jest liderem RHCP? jak dla mnie jest nim Flea. |
Tez prawda . Fatalny w ogole jest Kiedis . |
narzucasz innym swoje zdanie. tak jak ktoś wczesniej napisal, to rzecz gustu i nie wszyscy muszą myśleć tak jak Ty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 11:10, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jejku, w rozmowie z Tycią trzeba załozyć ze rozmawiasz własnie z Tycią i traktowac jegio wypowiedzi z większą troską
"Nie dyskutuj z głupim, najpierw sprowadzi cie do własnego poziomu, a potem pokona doswiadczeniem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
velvetova
Funky Monk
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zooropa
|
Wysłany: Sob 12:55, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
smoczek napisał: |
nie jada obiadki u Busha |
te 'obiadki u Busha' zalatwily wiecej niz wiele posiedzen politykow...
moim zdaniem nie ma co porownywac Bono z Kiedisem...obydwoje sa innymi frontmenami koncerty sa inne...koncery RHCP sa spotaniczne szalone a koncery U2 to wielkie przedstawienia...mnie sie to podoba, trafia do mnie...
co do barwy Bono wolalam jego mlodziencze 'ryki'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 13:50, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tom_my napisał: |
a od kiedy Kiedis wogóle jest liderem RHCP? jak dla mnie jest nim Flea. |
Hehe no każdy ma swojego ulubieńca, ale jakby nie było, nie da się ukryć, że frontmanem jest Anthony i już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polyester
Funky Monk
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Sob 13:53, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
frontmanem tak. Liderem? według mnie nie.
Bono fajniejszy nie jest. Kiedis jest bardziej sympatyczny i w ogóle jakiś taki przyjacielski..a Bono to taka gwiazda zadufana w sobie jak dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 13:59, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No mam co do nich takie same odczucia.
A jeśli chodzi o lidera...no zależy co przez to słowo rozumieć...W każdym razie, napewno nie jest on najbardziej utalentowanym członkiem RHCP...właściwie, to nie jest tajemnicą, że jest on utalentowany najmniej. Ale raczej nie o to chodzi w przypadku pozycji lidera...więc nadal twierdzę, że w Red Hotach jest nim jednak Antek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom_my
Venice Queen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Sob 14:03, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
frontman nie znaczy lider. co do Bono to bardzo lubię jego głos z pierwszej połowy działalnosci U2. później tez nie jest fatalnie, ale jest gorzej. denerwuje mnie za to jego zachowanie na scenie, to ubieranie opasek na oczy, deklarację praw człowieka itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|