Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borderline
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teraz to już WARSZAWA
|
Wysłany: Sob 21:57, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Aspiniou napisał: |
Ta, a Christopher Krawczyk to death metal, kumpluje sie z tymi ze Slipknota, a piosenka "Moj przyjacielu" Cristophera miala byc wykorzystana na albumie Slipknota, ale uznali, ze to za ciezki material. |
Lepiej się przejdź po piątej alei, bo te dowcipy to coś Ci dziś nie wychodzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aspiniou
Funky Monk
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań City
|
Wysłany: Sob 22:00, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej ja moge przechodzic sobie po piatej(a nawet czwartej!) alei, a Ty sobie pochodz w Gnieznie/Krakowie (nie wiem o ktora Ci dawna stolice chodzi)
Ar ju happy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borderline
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teraz to już WARSZAWA
|
Wysłany: Sob 22:03, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No, tym razem mnie nie zawiodłeś, bo dokładnie takiej odpowiedzi się spodziewałam.
Tak, ja sobie pochodzę po moim mieście bo w nim czuję się najlepiej . Co do tego, o którą stolicę mi chodzi, przypomnij sobie twórczość Kazika a może zgadniesz .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Sob 22:05, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Borderline napisał: |
Zauważyłam tu pewną tendencję, jeśli ktoś lubi coś "lżejszego" i się do tego przyzna, musi od razu liczyć się z falą krytyki tego zespołu. |
Ja kocham Jeffa Buckley'a, Tori Amos i Nicka Cave'a. Czekam na krytyke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QuickShowerJam
Funky Monk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bochnia k.Kraka
|
Wysłany: Sob 22:07, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja lubie Kate Melua i muzyke klasyczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aspiniou
Funky Monk
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań City
|
Wysłany: Sob 22:09, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Borderline napisał: |
No, tym razem mnie nie zawiodłeś, bo dokładnie takiej odpowiedzi się spodziewałam. |
Przykro mi bardzo. Mam nadzieje, ze z tej okazji nie doznasz zadnych powazniejszych urazow psychicznych.
Borderline napisał: |
Tak, ja sobie pochodzę po moim mieście bo w nim czuję się najlepiej . |
To fajnie. A ja lubie grzyby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom_my
Venice Queen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Sob 22:41, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a ja lubię Michael'a Jacksona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borderline
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teraz to już WARSZAWA
|
Wysłany: Sob 22:55, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też szkoda tylko, że tak "zbzikował".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Sob 23:00, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A on kiedys byl normalny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borderline
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teraz to już WARSZAWA
|
Wysłany: Sob 23:10, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Owszem, był. Właściwie nadal chciałabym wierzyć w to, że jest z nim w porządku, ale to molestowanie dzieci...
Jednak dużą rolę w wykształtowaniu jego obecnego wizerunku mają media. Niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hola
Jungle Man
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prawie z Piotrkowa Tryb. :)
|
Wysłany: Sob 23:14, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wilqu napisał: |
Borderline napisał: |
Zauważyłam tu pewną tendencję, jeśli ktoś lubi coś "lżejszego" i się do tego przyzna, musi od razu liczyć się z falą krytyki tego zespołu. |
Ja kocham Jeffa Buckley'a, Tori Amos i Nicka Cave'a. Czekam na krytyke. |
tez uwielbiam Tori Amos ja kocham Tyler'a Kyte'a i gdybyscie znali tez pewnie by Wam sie nie spodobal ale Go ubostwiam i sie tego nie wstydze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Sob 23:32, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Borderline napisał: |
Owszem, był. Właściwie nadal chciałabym wierzyć w to, że jest z nim w porządku, ale to molestowanie dzieci...
Jednak dużą rolę w wykształtowaniu jego obecnego wizerunku mają media. Niestety. |
Jak mozesz mowic ze byl skoro w rozwoju emocjonalnym zatrzymal sie na poziomie 8-latka?
Molestowanie dzieci to nie jest przyjemna sprawa, ale w przypadku goscia ktory w dziecinstwie przezyl traume i ma problemy z okresleniem wlasnej tozsamosci, nie jest zaskakujace.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Max
Jungle Man
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:12, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Borderline napisał: |
No ale teraz tak na poważnie, staję w obronie El. Ma przecież pełne prawo do lubienia Nickelbacka. Zauważyłam tu pewną tendencję, jeśli ktoś lubi coś "lżejszego" i się do tego przyzna, musi od razu liczyć się z falą krytyki tego zespołu. To trochę bez sensu . Każdy lubi to na co ma ochotę. Nawet jeśli jest to pop-rock dla nastolatek... |
Myślę, że źle nas rozumiesz. Nickelback, oprócz tego ze ma popowe piosenki które mają wpadać ludziom w ucho, są kapelą bardzo komercyjną i niekoniecznie są kapelą, którą "powinni" sluchać ludzie o dobrym guście muzycznym. Bo wymieniając Nickelback pośród takich perełek jak Funkadelic, Primus,Faith No More,Fishbone,Tori Amos, TOOL czy chociażby Michael Jackson byłoby dośc dziwacznym zestawieniem(żeby nie pisac ze zakradł sie chohlik redakcyjny i podrzucił Nickelback) ale bardzo naturalnym posród takich kapel/wykonawców jak Tokio Hotel,Virgin itp kapel z niższej półki z okładek Bravo Girl itd. Tu o to chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polyester
Funky Monk
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Nie 1:04, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wilqu napisał: |
Borderline napisał: |
Owszem, był. Właściwie nadal chciałabym wierzyć w to, że jest z nim w porządku, ale to molestowanie dzieci...
Jednak dużą rolę w wykształtowaniu jego obecnego wizerunku mają media. Niestety. |
Jak mozesz mowic ze byl skoro w rozwoju emocjonalnym zatrzymal sie na poziomie 8-latka?
Molestowanie dzieci to nie jest przyjemna sprawa, ale w przypadku goscia ktory w dziecinstwie przezyl traume i ma problemy z okresleniem wlasnej tozsamosci, nie jest zaskakujace. |
przede wszystkim nikt mu nie udowodnił tego,że kogokolwiek molestował.
a to co zrobił z sobą...no trudno. Wiele gwiazd źle sobie ze sławą radziło. Przecież lepiej,że nie skończył jak Hendrix, Hillel czy Cobain (chociaż wtedy by go pewnie wszyscy uwielbiali). Zresztą niewiele brakowało,by John też się przekręcił...
nikt tu chyba nie skrytykuje Jeffa, Tori czy Nicka. Szacun dla nich. Choć więcej mogę słuchać tylko tego pierwszego, tylko on do mej wrażliwości dociera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilqu
Funky Monk
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wilqu
|
Wysłany: Nie 1:28, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
polyester napisał: |
przede wszystkim nikt mu nie udowodnił tego,że kogokolwiek molestował.
|
OJ Simpsonowi tez nikt nic nie udowodnil. Farsa podobnego kalibru. Rozumiem fanow MJ, mam do niego szcunek bo mial talent i przeszedl do historii muzyki, ale tego kim jest/byl mozna tylko wspolczuc.
Porownanie do Hendrixa, Cobaina, Slovaka tez chyba niezbyt trafione bo oni rozwalili sie sami, a problemy MJ to glownie sprawa tego co zrobil z nim ojciec, producenci i managerowie. On sam mial maly wplyw na kierunek swojej kariery i to kim/czym sie stal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|