|
Organic Anti Beat Box Band Red Hot Chili Peppers
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kozic
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica/Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:47, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A wiecie kto ma grać w tym roku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aspiniou
Funky Monk
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań City
|
Wysłany: Pon 23:21, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiemy!
Najstarsi Indianie napisał: |
My też nie wiemy! |
indianer, nie oskarż mnie o plagiat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 0:22, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
to mi tylko pochlebia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borderline
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teraz to już WARSZAWA
|
Wysłany: Śro 21:50, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowik
Melancholy Mechanic
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opole
|
Wysłany: Pon 0:11, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
kurwa nie bede na woodstocku jednak :/ bo mi kurwa oboz wypada w tym samym czasie. szkoda troche no ale coz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
velvetova
Funky Monk
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zooropa
|
Wysłany: Pią 7:49, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jest juz znana oficialna lista artystow ktorzy wystapia:
Piątek, 28 lipca:
15:00 OTWARCIE FESTIWALU
15:10 BIG CYC
16:00 VOLTAIRE
16:40 PRAWDA
17:20 BOHEMA
18:00 RASTA (Białoruś)
18:40 CROSSCUT (Niemcy)
19:20 FLAPJACK
20:05 VAVA MUFFIN
20:55 WOLNA GRUPA BUKOWINA
21:35 SHANNON
22:30 COMA
23:25 MALEO REGGAE ROCKERS
00:20 LAO CHE
01:15 BLACK SUMMER CRUSH (USA)
02:15 CARRANTUOHILL + PSIOCREW
Sobota, 29 lipca 2006 r.
15:00 NIEBO
15:35 GODSEND
16:10 BITTER SWEET
16:45 KONIEC ŚWIATA
17:30 VIRGIN SNATCH
18:10 BOOZED (Niemcy)
18:55 INDIOS BRAVOS
19:40 JUSTICE
20:20 2TM2,3
21:30 THE KRAYS (USA)
22:25 HAPPENING - AKADEMIA SZTUK PRZEPIĘKNYCH
22:45 BAOBAB (Senegal)
23:50 FARBEN LEHRE
00:50 BABYLON CIRCUS (Francja)
01:50 KSU
02:20 WIELKI FINAŁ - CARRANTUOHILL i goście i Pokojowy Patrol i TPChR...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quattro
Little Pea
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 7:49, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A teraz przyznawajcie się kto był!! Ja byłem i muszę stwierdzić że za... udana impra!!!!! Wogóle orgazm na miejscu i takie sprawy!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
herm
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ten zachwyt?
|
Wysłany: Pon 11:45, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
W końcu udało się wytrzeźwieć...
Ten Przystanek wyjątkowo mi sie podobał, mimo że koncerty były raczej słabe i było niesamowicie dużo kurzu... Nie ma to jak sprawna ekipa, która w każdych okolicznościach potrafi się bawić... cud, że nikt nas nie zlinczował w pociągu powrotnym do gdyni:P
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indianer_wolny_czlek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 11:49, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Fajnie było ale się skonczyło. Woodstock zaczął sie już w ciapongu z Olsztyna, wina, tamtamy, bongosy, gitary i spiew. Zajebiscie sucho i goraco, pole woodstockowe spalone na siano i sypki lekki piasek. wszystko wyszuszone. Pierwszego dnia pole wyglądało jak operacja pustynna burza, widocznosc bardzo ograniczona, wszedzie kurz, ale tak zajebisty jak gęsta mgła. Wiekszosc chodziła w maskach jak Jackson, lub w arafatkach zaciagnietych na usta i nos, jak tego nie miałes to bolało cię gardło i pluca oraz miałes czarne gile. Było zajebiscie gorąco, wiec uruchomili grzybki z wodą, od których zrobiło sie już tradycyjne błotko do taplania. No i po 8 godzinach od przyjechania na miejsce byłem już cały ujebany jak prosiak. Potem trzeba było się umyć i poszukac miejsc gdzie mozna by było, mimo zakazu, kupic wino. I znaleźlismy - na skrzyzowaniu, pierwszym od strony wyjscia z pola woodstockowego po prawej stronie mała budka, gdzie prosiło się o "mleko" dając przy tym niestety aż 7 złotych, za leśne dzbany i inne wina za max 5 zyli. Pierwszej nocy spałem moze z godzinę w sumie pod wielkim namiotem ASP bo lekko padało, a ja miałem tylko plecak z winami, ręcznikiem, i zarciem oraz podstawowymi srodkami czystosci - pasta, mydło, sczoteczka i ręcznik. To wsio, nie chciało mi sie tachac ani spiworów, ani namiotów. Kumplom też. Druga noc to masakrastyczne pogo pod sceną przy Farben Lehre i pływanie/noszenie na rękach tłumu z jednej strony na drugą. W dzien, piło się, zawierało znajomosci, szukało dziewczyn z namiotami, aby zostawic w nich plecaki z biletami ciapongowymi i portfelami. Spotkało sie kilku znajomych, w tym kolesia, z którym chodziłem do podstawówki. Po KSU i zakończeniu festiwalu długa droga na stację pkp w Kostrzynie i tam przespanie kilku godzin, a potem oczekiwanie na ciapong o 10 iles tam, nie pamietam. Jak co roku było pełno typowych wkrętów - woodstockowy berek w którym idąc przez tłum dajesz komus obcemu berka a on jakiemuś innemu i tak bez biegania i ganiania zabawa rozchodzi sie po całym tłumie. Inny wkręt to noszenie pomarańczowych wstążek z napisem "Nie biorę. Jestem ok". Dostawał ją kazdy kto zadeklarował ze nie cpa w czasie woodstocku. Oczywiscie opaska tak naprawdę stała sie znakiem rozpoznawczym własnie tych co cos przypalili, przypalą lub szukają kogos ze sprzetem by albo od niego co nieco kupic, wziać czy spalic sie zielskiem razem. Efekt odwrotny do zamierzonego. Była też coroczna "Broda 200x", kto widział ten wie o co chodzi, pielgrzymki ze spiewem na ustach "Roman Giertych najwiekszym chujem jest, najwiekszym chujem jest, najwiekszym chujem jest!" które zarażały wszystkich przechodzących. W pociagu powrtonym, w Toruniu, gdzie czekała nas przesiadka, rozdalismy ludziom na peronach ulotki zrobione z kartek z notesu z napisami w stylu "Won Radio Maryja" "Rydzyk ciaga pytonga" itp. Zmeczony jestem, ale już czysty, najedzony wreszcie porządnie i wyspany w swoim łózku. Spotykamy znów za rok oczywiscie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funky menel dobruh :D
Pretty Little Ditty
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:31, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Noooooooo wogle bania mała saaaam seks! ja pierdziele, aż sie nie moge ogarnąc! Kurde, prawie jak Woodstock 69:D
Ogólnie bylo ultrazajebiscie:D, świetna ekipa, genialni wszyscy łódstokowicze, czadowy brud, orgazmogenna atmosfera:D 3 dni totalnej komuny, seks, drugs and rock'n'roll:D
Smieszne było to, ze wogle "stop to drugs", "nie biore ejstem ok" a wszedzie opary jarania:D to jeszcze spoko, ale jakis koleś chciał sie z nami wymienic na jaranie za pixy wogle
a tak poza tym to wszystko miii sie meega podobało, nikt nie odezwał sie do mnei aaani jednym brzydkim słowem:D wszyscy byli pozytywni, można było srogo sie zajebać chodząć z kubkiem i krzycząc " nie bądz pipka, wlej do kubka" czy ajkos tak;D
wszyscy sie dzielili zarciem, petami, piwskeim, ogólnie poznałam masakrycznie duuużo zajebsiych ludzi
w sumie to ja tam nei przyjehałam dla koncertó, ale dla atmosfery, ale co do muzyki to najzajebisciej jak dla mnei było na indiosach gdzie całą w błocie latałam razem z naczem z wielkim usmiechem na twarzy:D (na ksu zaspałam:D)
w pociagu też było niesamowicie czadowo, sam seks i ogólnie pozytywnie:D
i ejszce jedno- GRATULUJE ŁÓDSTOKOWYM LUDZIOM KREATYWNOSCI! Wogle luzdie mają takei pomysły, ze to bania mała. jakies irokezy z puszek, wielkei styropaniowe aparaty, lizanie łydek:D albo te 2,3-l;etnie dzieciaki z irokezami i w koszulkach ksu;D czaaaad!
sory za taki chaos w mojej wypowiedzi, ale nie moge sie ogarnac jeszce:D
herm, o której jechałes spowrótem? bo ja tez wracałam do gdyni:d moze Cie spotkałam, bo krązylam po pociagu ciagle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
herm
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ten zachwyt?
|
Wysłany: Pon 12:39, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jechałem o 7:30 w tym pociagu, w którym ktoś pociągnał za hamulec i mieliśmy przesiadkę w Gorzowie. Siedzieliśmy w ostatnim wagonie i raczej trudno było nas niezauważyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funky menel dobruh :D
Pretty Little Ditty
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:44, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
o 7.30 jechało kilka osó ode mnie, ja jechałam o 12.30, bo musiałam sie wyspac:D a na łódstok o której jechałes:>? wogle z gdyni ejstes?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
herm
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ten zachwyt?
|
Wysłany: Pon 12:52, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To moze któryś z twoich znajomych pamieta taki wagon;)
[link widoczny dla zalogowanych]
Na woodstock jechaliśmy w czwartek z Gdyni o 21:40 (?).
A tak w ogole to jestem z okolic Kościerzyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funky menel dobruh :D
Pretty Little Ditty
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:37, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
E wogle sie nie zgadaliśmy tutaj wszyscy forumowo, bo ja jechałam z gdyni w czwartek o 10.30 chyba, wogle w pociągu spotkalismy jakis zespół ze sceny folkowej(tak przynajmniej mowili, ja ich na małes scenie nie widzialam:D), co koles miał genialny wokal, a gitarzysta wymiatal, ze bania mała. Grali dla nas ciągle i zapodali również 'I Could Have Lied', ja juz tam umeirałam z podniecenia:D Ostro też zapodawali Led Zeppelin, masakra<sex>
Ej ale z jakiej wioski koło Kościerzyny? Weź powiedz, bo ja tam czesto na biwaki jeźdze:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
herm
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ten zachwyt?
|
Wysłany: Pon 15:01, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie bede tutaj robił reklamy swojej miejscowości, ale nie mieszkam we Wdzydzach ani Wierzycy, do których pewnie jeździsz na te biwaki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|