Organic Anti Beat Box Band

bartek_wegorek

Postanowiłem założyć tematy o każdym z albumów bo jak tak piszemy opinie w różnych topic'ach to cieżko się później doszukać.

Wybieramy po 5 ulubionych piosenek (1-3 to za mało i ciężko wybrać)

Moje typy:

Green Heaven
Out In L.A.
Mommy Where's Daddy
Get Up And Jump
Buckle Down

Aspiniou

GREEN HEAVEN (BEZAPELACYJNIE)
True Man Don't Kill Coyotes
Out in L.A. [demo bersion]
Why don't You love me
What it is [a.k.a. Nina's song] Razz

indianer_wolny_czlek · Wysłany: Śro 13:35, 01 Mar 2006 Temat postu:

Tą płytę nagrywano w innym składzie, bez Ironsa i Hillela, ale czy kompozycje były ich, czy tych zastepczych muzyków?

bartek_wegorek · Wysłany: Śro 15:10, 01 Mar 2006 Temat postu:

arnold88 · Wysłany: Wto 14:14, 21 Mar 2006 Temat postu:

Debiut to naprawdę fajnista płytka, na każdy moment. Utwory takie przyjemne, swego czasu zawsze przed wyjściem do szkoły sobie słuchałem Bucke Down czy Police Helicopter lub Get up and Jump albo inne, ale te najczęsciej, teraz już nie słucham, bo śpię maksymalnie długo. Bardzo dobrze sę też przy niej gra w sapera Wink

pomimo że mnie zawsze muzyka rozprasza przy komputerze, to pierwszy raz udało mi się wygrać w tą gierkę i od tamtej pory jestem okupantem wszystkich saperów na szkolnych komputerach (nawet na kompie nauczyciela)

bartek_wegorek · Wysłany: Wto 16:17, 21 Mar 2006 Temat postu:

arnold88 · Wysłany: Wto 16:55, 21 Mar 2006 Temat postu:

MWD fajne fajne, jak nie miałem jeszcze gitary a nikt nie widział to bawiłem się jak dziecko z rakietą tenisową przy tym (przy innych pewnie też, ale to mi utkwiło wyjątkowo w pamięci)

Tak, muzyka rozprasza mnie przy komputerze, ale ta co mnie rusza, ta z radia to tak jakby jej nie było, ale nie mogę słuchać Peppersów przy komputerze, nie mogę wtedy szybko pisać i generalnie się skupić. Przy tym saperze, to pamiętam tak cichutko przyjemnie sobie włączyłem, tak że z podzielnością uwagi wyklarował mi się umysł i w sapera dobrze szło i muzyki się słuchało - taki wyjątek co potwerdza regułę Wink

indianer_wolny_czlek

Dla mnie:

True men Dont Kill Coyotes
Green Heaven
Mommy Where's Daddy
Buckle Down
Baby Apeal

dr.funkenstein

Plytka calkiem całkiem, surowa, niezły wokal i basik.

Moje typy:
True men don't kill coyotes
Get up and jump
Out in L.A
buckle down
police helicopter

Barteq

super album fakt faktem że dopiero go usłyszałem w czasie kiedy Californication była w sprzedaży
ale naj kawałek to <<Out In L.A>>

QuickShowerJam

Police helicopter
Out In L.A.
True man don't kill coyotes
Get Up And Jump
Buckle Down

weasel flejtuch

Babby Appeal
Green Heaven (wersja demo jest lepsza no i ona by byla moja ulubiona)
Out in L.A (pod warunkiem ze wersja demo) oryginal troche gorszy
Police Helicopter
Get Up And Jump albo buckle down Smile

Rotfl

http://youtube.com/watch?v=Z3OJ1trziO8&search=Red%20Hot%20Chili%20Peppers%20-%20out%20in%20la

Najlepsza wersja OUT IN LA jaką kiedykolwiek słyszałem. Ta oryginalna mi się wydaje jakaś taka zbyt "komputerowa", jakby Kiedis śpiewał zza ściany ;]

Little Miss Lover

1. Green Heaven
2. Out in L.A.
3. Get up and jump
4. Mommy where's daddy
5. Buckle down

chlip chlip, piękny debiucik Wink

.

arnold88

A czemu "chlip chlip" ?