|
Organic Anti Beat Box Band Red Hot Chili Peppers
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zibi
Site Mod
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 1:32, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Navarro byl meczacy, nie pasowal stylem tworzenia muzyki, o czym wszyscy muzyce wspominali juz nie raz, nie dwa.
OHM to dla mnie najgorsza plyta grupy, choc pare numerow jest zacniastych, aczkolwiek bedac konsekwentnym, nie wymienie ich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tomek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:44, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Dave nie pasował:
1. Nie był dobrym funkowym gitarzystą. Starsze utwory red hotów grał okropnie. Moim zdaniem grał okropnie schematycznie, ładnie, czysto, źle.
2. Nie podobało mi sie jego brzmienie
3. Image, nie lubie jego stylu.
4. Nie dogadywał sie dobrze z Flea (muzycznie), podobno dużo piosenek wymyślili Flea z Chadem, a on potem tylko dograł gitare. Cali powstała głównie z jamów. No i przecież partie gitary do My Friends napisał Flea, no nie?
To chyba tyle. OHM to ciekawa, b.dobra płyta, ale wole RHCP z Johnem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zibi
Site Mod
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 1:54, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zreszta, Dave mowi, ze nie jest funkowym gitarzysta, chociaz potrafi zagrac funk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ands
Melancholy Mechanic
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 2:04, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
moze i nie pasowal, moze i dobrze ze wiecej juz nie nagrali, moze nie byl funkowym gitarzysta, moze nie napisal wiekszosci piosenek na ohm, ale OHM i tak jest u mnie na 1 miejscu najlepszych plyt rhcp(egzekwo z paroma innymi) i kropka!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnold88
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:06, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Lubię Aeroplane ale te dzieciaki to niezbyt, zagłuszają mi solówkę Flea
Czasem myślę, że mogli z Davem coś nagrać jeszcze, tak mamy tylko taki epizodzik, a tak od 95 do 99 nic nie było i tak smutno trochę, w przerwie między BSSM a OHM czyli 91 95 to chociaż było Out in L.A. i What Hits, ale jeszcze jeden studyjny mógłby być...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imi
I Don't Kill Coyotes
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wąbrzeźno
|
Wysłany: Czw 12:56, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zibi napisał: |
Navarro byl meczacy, nie pasowal stylem tworzenia muzyki, o czym wszyscy muzyce wspominali juz nie raz, nie dwa.
OHM to dla mnie najgorsza plyta grupy, choc pare numerow jest zacniastych, aczkolwiek bedac konsekwentnym, nie wymienie ich. |
Zgadzam się z każdym tym słowem.
Tomek napisał: |
Dave nie pasował:
1. Nie był dobrym funkowym gitarzystą. Starsze utwory red hotów grał okropnie. Moim zdaniem grał okropnie schematycznie, ładnie, czysto, źle.
2. Nie podobało mi sie jego brzmienie
3. Image, nie lubie jego stylu.
4. Nie dogadywał sie dobrze z Flea (muzycznie), podobno dużo piosenek wymyślili Flea z Chadem, a on potem tylko dograł gitare. Cali powstała głównie z jamów. No i przecież partie gitary do My Friends napisał Flea, no nie?
To chyba tyle. OHM to ciekawa, b.dobra płyta, ale wole RHCP z Johnem. |
Dokładnie. A co do My Friends to prawda, że Flea napisał partie gitarowe.
Mi w imagu (chyba dobrze napisałem, nie? ) RHCP z Davem nie pasowało to, że wtedy do całej grupy niektórzy przyczepili etykietke gejów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 15:04, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: |
1. Nie był dobrym funkowym gitarzystą. Starsze utwory red hotów grał okropnie. Moim zdaniem grał okropnie schematycznie, ładnie, czysto, źle. |
A ja myśle, że John grałby okropnie partie Dave'a.
Dla mnie OHM to chyba druga po BSSM najlepsza płytka RHCP!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr.funkenstein
Melancholy Mechanic
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 15:09, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Mi w imagu (chyba dobrze napisałem, nie? Smile ) RHCP z Davem nie pasowało to, że wtedy do całej grupy niektórzy przyczepili etykietke gejów. |
Jesli sie nie myle to na okladce jakiegos czasopisma znalalzo sie zdjecie calujacych sie fleji z davem, spowodowane bylo tylko tym aby wzbudzic rozglos po srednio udanej plycie.
Co do samej plyty mam mieszane uczucia. Z jednej strony piosenki ktore nie pasowaly do grupy, z drugiej utwory takie jak my friends, tearjarker czy pea. Wiem jedno, ze swieca mozna szukac innej plyty red hotow z tak mocnym i glebokim klimatem. W kazdym razie navarro nie pasowal do grupy, z johnem nie ma co sie rownac, a slovakowi do piet nie dorasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 15:27, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że słabo czaicie klimat. Ja po prostu tej płyty w ogóle nie porównuje do innych płyt RHCP, traktuje ją po prostu jako zupełnie inny wymiar, dlatego mi się podoba. Wieczne porównywanie do RHCP z Johnem jest bez sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polyester
Funky Monk
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Czw 16:31, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
dokładnie. To zupełnie inna płyta. I bardzo dobrze,że powstała. Inaczej by się zespół rozpadł, albo by dobrali jakiegoś frajera na gitare i by ciągleli tylko za sobą sławę z bssm.
I myśle,że prędzej John zagra partie Dave'a niż na odwrót, ale w sumie on nie ma ochoty tego robić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 16:43, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A może właśnie nie to, że nie ma ochoty tylko nie umie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasiu
Skinny Sweaty Man
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:50, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam uwilebiam OHM. Dla mnie to, że Dave grał inaczej niż John nie oznacza tego, że grał gorzej. Jednak jego styl tworzenia piosenek odbiegał od resty zespołu i w tym miejscu nie pasował, co dla mnie nie wyklucza genialności tej płyty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polyester
Funky Monk
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Czw 17:46, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a ja myśle,że pasował o czym świadczy chociażby to ,że Flea też grał w Janes Addiction potem. Zarówno Flea jak i Chad są bardzo wszechstronni (genialna gra Flea na pierwszej płycie Mars Volty). John też wszechstronny bardzo jest, dlatego myśle,że prędzej dobrze by zagrał partie Dave'a niż na odwrót Navarro gra tak samo ciągle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Funky Monk
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:55, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
polyester napisał: |
dokładnie. To zupełnie inna płyta. |
Taka troche ciekawostka. Nie słucham jej naprzemian z innymi albumami, słucham OHM albo RHCP . Fajnie, że powstała i fajnie, że potem wrócili do dawnej gry (nie dokońca). a potem nagle BTW... 2001 rok, na koncrtach trwał jeszcze Californication'owy czad, a za rok takie BTW wydają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_wegorek
The Real Red Hot!
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Mysiadło
|
Wysłany: Czw 18:12, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: |
polyester napisał: |
dokładnie. To zupełnie inna płyta. |
Taka troche ciekawostka. Nie słucham jej naprzemian z innymi albumami, słucham OHM albo RHCP |
A ja słucham albo RHCP, albo FS, albo TUMPP, albo MM, albo BSSM, albo OHM, albo Cali, albo BTW, albo SA, bo każda jest inna.
Dla mnie prędzej ciekawostką jest BTW w twórczości RHCP niż OHM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|